Ja właśnie zabieram się za "Mariska z węgierskiej puszty" Consilii Marii Lakotty ale przez święta chcę przeczytać "Pierwszą krew" bo tak jakoś ostatnio naszło mnie na Rambo :)
Po przeczytaniu dwóch części „Kronik rodu Lacey” Evy Edwards – „Demonów miłości” i „Gry o miłość” wybór padł na „Króla uciekiniera” Jennifer A. Nielsen.
Obecnie czytam "Miecz Aniołów" Jacka Piekary (któraś z kolei część cyklu o Mordimerze Madderinie). Przyznam, że za tą serię zabrałam się trochę od d* strony, gdyż jest to moja pierwsza czytana książka o inkwizytorze. ;p Jestem bardzo zadowolona. Sądzę, że przygody Madderina spodobają się fanom Wiedźmina - klimat podobny, język podobny. Jestem zadowolona i mam zamiar zabrać się za kolejne książki pana Piekary. :)
Moja ocena? Stawiam 8/10, gdyż niektóre opowiadania miejscami były nudnawe ("Miecz Aniołów" to zbiór opowiadań o inkwizytorze Madderinie.)