Czyje to słowa? :)

Może M.L. Kossakowska 'Siewca wiatru'?

Kossakowska tak ale to "Zbieracz Burz". Pozdrawiam mistrzowsko. I czekamy na cytat.

"Którejś nocy śniło mi się, że spotkałem się z moją babką na dnie morza. Mieszkała w fosforyzującym pałacu o wielu tarasach, otoczonym ogrodem jakby zarażonych trądem koralowych krzewów i groteskowych wieloramiennych kryształowych kwiatów. Powitała mnie serdecznie, choć równie dobrze mógł to być uśmiech ironiczny. Zmieniła się - jak wszyscy w wodzie - i oznajmiła mi, że nigdy nie umarła."

Wspaniały cytat. To oczywiście Lovecraft H.P - "Widmo nad Innsmouth". A zaczyna się tak: "Zimą z 1927 na 1928 rok przedstawiciele rządu federalnego przeprowadzili dziwne i tajemnicze śledztwo w ...".

Nie może być inaczej. Wspaniały cytat wspaniałego autora.

Przepraszam za zwłokę. "Widzę że Flanaganowie z Arizony są dżentelmenami - powiedział. - Uważaj Red. W samochodzie matka odezwała się: - Nie wiedziałam, że ten dom sprzedano murzyńskiej rodzinie. "Uważaj Red". "

to ja proszę podpowiedź

Autor to obok Kinga najpoczytniejszy amerykański pisarz gatunku horroru.

Lovecraft?

Inicjały tego Pana to P.S. Pozdrawiam.

Peter Straub

No zgadza się. A książka to "Kraina Cieni". Gorąco polecam.

Przepraszam za zwłokę. Weekend.

"Nocami budził się w ciemności, która była oślepiająca i nieprzenikniona. W ciemności tak wielkiej, że uszy bolały od nasłuchiwania. Musiał często wstawać. Żadnych odgłosów oprócz wiatru wśród poczerniałych drzew. Podniósł się i dreptał w miejscu, w zimnym autystycznym mroku, z rękami wyciągniętymi na boki dla zachowania równowagi, a w jego czaszce roiły się obliczenia błędnika przedsionkowego."

To ja proszę o podpowiedź.

ja też proszę :)

Powieść amerykańskiego pisarza, za którą otrzymał nagrodę Pulitzera. Doczekała się adaptacji filmowej w 2009 roku. Opowiada o podróży dwóch osób w dość nieciekawej przyszłości (delikatnie mówiąc).

Cormac McCarthy "Droga"

Tak, zgadza się. Książka jest niesamowita. Polecam gorąco.

Zgadzam się, książka zdecydowanie warta uwagi. A oto mój cytat:

"Kiedy serce człowieka jest jak klatka, z której uleciały wszystkie mroczne ptaki, jest wolny, jest lekki. I chce, żeby jego sępy wróciły. Tęskni do swoich zwykłych walk, do swoich bezimiennych, próżnych wysiłków, do swojego gniewu, cierpienia i grzechów."

podpowiedź?

Nieżyjący już pisarz amerykański, urodzony w Kanadzie. Z pochodzenia rosyjski Żyd. Otrzymał nagrodę Nobla w dziedzinie literatury (dla ułatwienia dodam, że w drugiej połowie XX-ego wieku:))

Ten Pan to Saul Bellow. Ale jaka to książka nie mam pojęcia.

Autor się zgadza. A książka to 'Herzog' - niełatwa i pokręcona lektura, ale dająca wiele satysfakcji.

"Akt trzeci. Siedzieli w miejskiej bibliotece, która zdaniem wszystkich powinna zmienić nazwę na Bibliotekę imienia RuthCausland. Pili mrożoną herbatę, coca-colę, napój imbirowy. Nie podawano napojów alkoholowych. Jedli małe trójkątne kanapki z tuńczykiem i podobne z pastą z seka śmietankowego i oliwek, kanapki z pasą z serka śmietankowego i pieprzu tureckiego...".

to moze podpowiedz? bo albo nikogo nie ma, albo nikt nie kojarzy...

Jeden z moich ulubionych autorów. A książka jest o miasteczku i o strachach, które się w nim zalęgły.

Ja nie kojarzę fragmentu, ale zgadując to może być Stephen King "Stukostrachy", choć w wielu jego książkach są małe miasteczka w których coś straszy...

Zgadza się. To Stephen King i jego "Stukostrachy".

"Jest dziewczynka, na imię ma Emma, spaceruje po plaży. Odwracam się. Mijają sekundy. Patrzę w jej stronę, ale jej już nie ma. Wciąż myślę o sekundach, o nieustannie rozszerzającym się okręgu"