Nowy Rok wiąże się z podsumowaniami i obietnicami ....
jakie są Wasze postanowienia noworoczne te poza książkowe ?
1.ja na pewno chcę już ostatecznie rzucić palenie, bez oszukiwania i podpalania po kryjomu :) 2. chciałabym także wreszcie w tym roku skończyć remont w kuchni 3. moim marzeniem jest także zwiedzenie Dublina. Byłam kilkakrotnie w Irlandii, ale nigdy nie zwiedzałam Dublina, więc może w tym roku :)
No to może i ja powinnam rzucić swoje palenie mimo, że nie robię tego w dużych ilościach? Poza tym chciałabym rozpocząć drugi kierunek studiów, więc mam nadzieję, że Ministerstwo jednak nie wprowadzi go płatnego. Jeśli chodzi o zwiedzanie, to marzy mi się wycieczka na Ukrainę i Białoruś skąd pochodzą moi dziadkowie !
1. Malowanie w domu - już się nie da odkładać, wg obrazowego porównania mojego męża "mieszkamy jak w kuźni" 2.Zrzucić na stałe kilka kilogramów - bo na razie to tylko okresowo się udawało;( 3.Przestać odkładać wszystko na później - w tym jestem absolutną arcymistrzynią 4. Zabrać dziecko do ZOO do Chorzowa żeby zobaczyło prawdziwą żyrafę (jego wielkie marzenie) bo w Krakowie to chyba się tej szumnie obiecywanej żyrafiarni nie doczekamy.
5. Zacząć wreszcie wypełniać noworoczne postanowienia;))
1. Wypełnić noworoczne postanowienia :-) 2. Przeczytać co najmniej 53 książki :-) 3. Odpalić kilka swoich pomysłów - 1 w miesiącu ;-) 4. Zrzucić kilka kilogramów - najlepiej z siebie.
A ja bym chciała być bardziej śmiała. Czasem normlnie do ludzi nie mogę się odezwać i przez to dużo tracę. No i chciałabym wreszcie skończyć pisać książkę
0. Coś koniecznego, czyli spełnić te postanowienia 1.Nie robić zadań domowych 2.Porzucić wszelkie książki nakazane (czyt. lektury) 3.W końcu skończyć projekt solowej płyty 4.Dużo podróżować (planuje zwiedzenie w 2011 roku 5 krajów) 5.Zdecydować się nareszcie co do kierunku studiów (zostało mi 1,5 roku na namysł, a wciąż nie wiem ;p za dużo pomysłów ) 6.Zaliczyć wszystkie pokazy premierowe Polskiego Kina 7.Znaleźć więcej czasu dla znajomych i rodziny ;)
Ja planuję przeczytać przynajmniej 50 książek w nadchodzącym roku :) Poza tym zamierzam dużo ćwiczyć (a6w) i biegać, gdy tylko się ociepli, trzeba wreszcie o siebie zadbać.
1. Zapuścić w końcu długie paznokcie - albo mi się niszczą, albo łamią, albo ze stresu sama je zawsze obrywam :/ 2. Wrócić przynajmniej na chwilę jeszcze do Hiszpanii 3. Znaleźć pracę 4. Napisać moją pracę magisterską 5. Skończyć się obijać 6. Zacząć ćwiczyć
3.W końcu skończyć projekt solowej płyty 4.Dużo podróżować (planuje zwiedzenie w 2011 roku 5 krajów
Ad3. Biorę udział w konkursie, w którym wczoraj zakwalifikowałam się do wielkiego finału, który odbędzie się w Maju przyszłego roku. Gdyby mi się udało zdobyć wystarczającą ilość głosów by wygrać to pod okiem profesjonalistów nagram płytę. Jeśli nie to i tak ją nagram (chyba, że znów mi się nie będzie chciało) i wydam ją jako tzw "nielegala" czyli wersje tylko do odsłuchu i pobrania z sieci. Dlatego w Maju będę was zachęcać do głosowania na mnie, ponieważ głosując możecie też wygrać jakieś super nagrody, niestety nie książki ;(
Ad4. W maju Planuje odwiedzić Wielką Brytanie W czerwcu Grecką wyspę Rodos i po raz drugi Turcję Wakacje się jeszcze waham ze znajomymi, ale raczej wypadnie na Hiszpanie A jesienią tym razem szkolny wypad do Niemiec.
1. zorganizować więcej czasu na czytanie (bo ostatnio się w tym opuściłam) i kupić o kilka więcej książek niż w tym roku. 2.uzbierać troszkę pieniędzy na wakacje 3.zacząć realizować swoje marzenia z dzieciństwa (inspiracja "Ostatni Wykład" )
a ja, tak tak Blackmoth, niczego nie postanawiam :) Po co za rok mam się stresować, że tyle miałam zrobić i nic? Bo z moich postanowień nigdy nic nie wyszło :D