Płacze pani Słowikowa w gniazdku na akacji,
Bo pan Słowik przed dziewiątą miał być na kolacji,
Tak się godzin wyznaczonych pilnie zawsze trzyma,
A już jest po jedenastej - i Słowika nie ma!
Zasiedział się na drucie wysokiego napięcia i stracił poczucie czasu.
trzeba sobie poszukać młodszej i bardziej tolerancyjnej Pani Słowikowej