Witam, witam i ja! Cóż tu za dyskusja już jest! :D A ja dzisiaj dziwnie szybko wstałam i nawet zdążyłam wciągnąć serek szybko przed szkołą, co jeszcze chyba nigdy mi się w gimnazjum nie zdarzyło! No normalnie nie mogę. Mam nadzieję, że jutro też tak wstanę, a co najważniejsze, że dzisiaj nie będę miała takich problemów z zaśnięciem.
Dziewczyny, jak ja wam zazdroszczę tych ferii, bo moja właśnie niestety się skończyły. Ale jak to dobrze, że w poniedziałki mam tylko 5 lekcji, jeszcze nie takich w cale znowu strasznych (no może gdyby nie ten niemiecki…).
Plan mi się nie zmienił na szczęście, tylko ze środy odpadła mi jedna lekcja z czego jestem bardzo zadowolona, bo jak się nasłuchałam innych trzecich klas to ja już wolę mieć taki plan jak mam. xD
Ja na nartach jeszcze nigdy nie jechałam, choć bardzo bym chciała. Byłam tylko raz w górach, bo co roku raczej jeżdżę nad morze, ale mam nadzieję, że będę miała kiedyś okazję spróbować swoich sił na stoku. ;)
Ja też na nartach nie potrafię jeździć, w ogóle wszystkie sprzęty jeżdżące z windą i autem włącznie przyprawiają mnie o mdłości i dreszcze ... czas chyba to zwalczyć :-)
@Antyska - masz rację. Zresztą wolę jak jest cieplej, bo się nie zmarznie tak jak gdy jest -20 stopni (wierz mi wiem coś o tym, bo już tak kiedyś jeździłam i było okropnie:))
@agacia - mnie także jazda windą przyprawia o mdłości! A co gorsza, zawsze panikuję. Sama za nic w świecie nie wejdę do winy. A gdy już z kimś tam jestem i ten ktoś non stop się rusza to zaczynam krzyczeć. Taka moja fobia...
@Black_Vampire - ta nasza nienawiść do języka niemieckiego... Mnie czeka matura i ni w ząb nie potrafię jej przyswoić.
@Czekoladowaa - ja nienawidzę zimy, więc dla mnie lepiej, gdy jest temperatura dodatnia. :)
Moja mama kiedyś utknęła w windzie w szpitalu, bo coś z prądem było. Na szczęście miała komórkę to zadzwoniła do swojej koleżanki, do której szła. Ja bym nie wytrzymała, chyba cały szpital by mnie słyszał...
Dlatego ja piszę egzaminy z języka angielskiego, a nie niemieckiego. Teraz jeszcze mam zaimki względne. Co to w ogóle jest?! Niby to rozumiem, a niby nie.
Lubię zimę, ale jednak wolę lato. Można sobie pojechać nad jezioro i na plaży opalając się czytać książkę. :D
@Antyska - Ja zawsze tak robię. Łączę przyjemne z przyjemniejszym. Nie dość, że się opalę, a ja uwielbiam bym opalona, to jeszcze poczytam sobie jakąś ciekawą książkę. :D
Witam i ja! Jak tu dzisiaj tłoczno ;-) @Black - jak Twoja mama to zrobiła, że złapała zasięg w windzie? :D btw - ja uwielbiam windy i nawet na pierwsze piętro mogłabym nimi jeździć! Też wolę morze, ale w górach daaaaaaaaawno nie byłam i chętnie bym je odwiedziła <3
Ja chcę najpierw wiosnę - zrzucić swetry, grube kurtki, kozaki, a wejść w zwiewne sukieneczki i chodzić do parku z książką. A potem lato, jak już było tu wspomniane, nad jeziorko i morze z dobrą książką. :) Ahhh...
W Twoim przypadku do winda wręcz wskazana. Ja bym zawsze czekała na kogoś, z kim mogłabym nią wjeżdżać. :) Chociaż gdy byłam mała i chodziłam z rodzicami do babci, to oni jeździli windą na 11 piętro, a ja po schodach. I wiecie co? Zawsze byłam pierwsza! :)
Catalinka - gratulacje, ja dzisiaj również dostąpiłam takiego zaszczytu;) Ja wiolę wiosnę niż lato - nie jest za gorąco, nie jest za zimno, a opalać się nie lubię, więc ta pora roku jest dla mnie idealna:) Nie lubię wind - zawsze mam takie nieprzyjemne uczucie w żołądku, nie chodzi o klaustrofobię i tego typu sprawy, ale sam moment jej poderwania się do góry, brrr.
@skrzatix - wiem, co masz na myśli. Takie uczucie towarzyszy mi też podczas kręcenia się na karuzelach czy wypadzie do wesołego miasteczka. :) Gratuluję!
Ta dziewczynka i jej miny... A najlepsze jest "MIŁOŚĆ! Tamtudum... i zaczynam wariowanie" i te oczy... Catalinka, może by tak zawołać osoby, które uwielbiają Bebe Lilly? :)
Skrzatix - również gratuluję :)) Antyska, ja czasami oglądam wszystko, nawet najciemniejszą część YT, aby się tylko nie uczyć. Komukowiek wysłałam ten filmik, nikt nie dał rady obejrzeć do końca :)