Opinia na temat książki 21:37

@Anjo @Anjo · 2022-01-26 20:08:06
Przeczytane ✅Kryminał, sensacja, horror, thriller.
Pierwszy raz zetknęłam się z kryminałem, którego akcja dzieje się praktycznie na moim podwórku, a ściślej rzecz biorąc - obok podwórka, bo właściwie zaraz za płotem. Główny bohater bowiem, w rolę którego wciela się znany i introwertyczny profiler ze Śląska, Rudolf Heinz, mieszka w słynnych "kukurydzianych" blokach osiedla potocznie zwanego Tauzenem (os. Tysiąclecia), na które wychodzą okna mojego mieszkania. Prowadzone przez Heinza śledztwo zabójstwa dwóch młodych seminarzystów prowadzone jest w granicach miejsc, ulic i zakamarków bardzo dobrze mi znanych i równie często przeze mnie odwiedzanych, więc czytało mi się to dość ciekawie. Jednak jeśli chodzi o osobę grającą tutaj pierwsza skrzypce, czyli o wspomnianego wyżej śląskiego profilera, to jakoś z początku nie przypadliśmy sobie do gustu, bo to człek raczej nad wyraz oschły i antypatyczny, "gitarzysta i posiadacz brązowego pasa karate, skończył czterdzieści cztery lata, nie miał nic do stracenia i coraz mniej do zyskania", ale z czasem, szczególnie po sprawie z Inkwizytorem, zaczęłam rozumieć jego braki w charakterze i trudności z nawiązaniem z ludźmi cieplejszych relacji.

Mam wrażenie, że autor od samego początku wodził mnie za nos - do samego końca nie potrafiłam wyczaić, kto stoi za tymi zabójstwami. Cała intryga choć zgrabnie, spójnie i logicznie zbudowana, troszeczkę jednak rozczarowuje finalnie. Brak jej tutaj jakiegoś polotu, zaskakujących zwrotów czy przełomowych momentów. Na szczęście całkiem niezłe dialogi i szczypta wisielczego humoru po części rekompensują te braki.

Koniec końców, mimo powyższych zastrzeżeń, jeszcze wrócę do Heinza. I to już niebawem....
Ocena:
Data przeczytania: 2022-01-26
× 10 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
21:37
6 wydań
21:37
Mariusz Czubaj
6.7/10

Książka „21:37” rozpoczyna cykl powieści kryminalnych Mariusza Czubaja Polski psychopata z komisarzem Rudolfem Heinzem w roli głównej. Rudi zbliża się do pięćdziesiątki. Lubi kuchnię śląską, cierpi na...

Komentarze

Pozostałe opinie

i na tym jednym tomie się skończy. nie powaliła mnie kreacja Heinza, jako bohatera, mimo usilnych prób podkreślenia jaki to on nie jest cool (bo słucha rocka), jaki to nie jest chłodną jednostką do z...

@lemnisace@lemnisace

„Nie urzekła mnie twoja historia, Heinz”. Zastanawia mnie, jak to jest, że czasem porywa nas nawet słaba historia, a bywa i tak, że książka ma wszelkie predyspozycje do tego, żeby być wciągającą, a t...

Można polubić Rudolfa Heinza - bohatera niesamowicie dobrych i mocnych kryminałów, których autorem jest Mariusz Czubaj. Heinz, którego nazwisko, jak sam podkreśla, pisze się jak ketchup jest profiler...

@anu_histeria@anu_histeria

Dużo u mnie ostatnio pierwszorazowych spotkań z polskimi autorami książek. Tak było i tym razem. To pierwsza przeczytana przeze mnie książka Mariusza Czubaja. Książka jest raczej przeciętna, akcja pow...