Paweł Paliński zadebiutował już w 2005 roku na portalu Farenheit, pojawił się jeszcze na moment w Nowej Fantastyce i w zbiorze „Pokój do wynajęcia”, gdzie zaszokował opowiadaniem „Krawaty Koltaya”. I potem umilkł na długo. Nie ma się jednak co dziwić, jeżeli teraz prezentuje nam się ze zbiorem opowiadań „4 pory mroku”. Na taką literaturę... Recenzja książki 4 pory mroku