Adlen

Joanna Jankiewicz
10 /10
Ocena 10 na 10 możliwych
Na podstawie 1 oceny kanapowicza
Adlen
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
10 /10
Ocena 10 na 10 możliwych
Na podstawie 1 oceny kanapowicza

Opis

Joanna Jankiewicz jest debiutantką na rynku literatury fantasy. „Adlen” to jej pierwsza, przynajmniej wydana, książka tego gatunku. I jest to bardzo udany debiut. „Adlen” czyta się rewelacyjnie, autorka ma dar tak sugestywnego pisania, że czytelnik błyskawicznie zyskuje poczucie, że staje się jeszcze jednym bohaterem tej powieści lub przynajmniej obserwatorem rozwijających się w niej wydarzeń. A te są zaskakujące i mnożą się w błyskawicznym tempie. Historia zaczyna się w momencie, kiedy wracająca z pracy młoda prostytutka Nina staje się świadkiem brutalnego pobicia młodego mężczyzny. Kiedy próbuje mu pomóc, ten przekazuje dziewczynie kartkę z zaszyfrowaną informacją. Aby się dowiedzieć, jaką treść kryje zapis, Nina musi wtajemniczyć w sprawę dwoje przyjaciół: właścicielkę gospody Babeth i jej pomocnika Thomasa. W tym czasie okazuje się, że zaginął następca tronu księstwa Adlen, na ulice miasta ruszają więc książęcy szpiedzy – agenci specjalni, wśród których prym wiedzie tajemnicza Meredith. Wkrótce trop zaprowadzi ją do Niny i jej przyjaciół. Tymczasem bohaterom powieści zaczyna deptać po piętach jeden z miejscowych gangów… Warto dać się porwać Autorce książki. Polecam „Adlen”.
Data wydania: 2014
ISBN: 978-83-7900-281-8, 9788379002818
Wydawnictwo: Psychoskok

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Czy ja dobrze widzę, że znasz książkę Adlen? Koniecznie daj znać, co o niej myślisz w recenzji!
️ Napisz pierwszą recenzje

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@agnieszka3211
@agnieszka3211
2014-11-03
10 /10
Przeczytane

Joanna Jankiewicz ma talent nie tylko pisarski. Jest też wnikliwym obserwatorem ludzkich zachowań. Czekając na kolejne książki tej autorki, z całego serca polecam czytelnikom Adlen.

| link |

Cytaty z książki

Carl zauważył, że jego twarz jest pełna radości, jakby warzenie trucizn było jedyną rzeczą, która mu sprawia radość. Rzadko widział, żeby jego pan się uśmiechał. Robił to tylko wtedy, gdy warzył trucizny, a nie zdarzało mu się to często. W przeciągu ich kilkumiesięcznej współpracy, widział swojego pana uśmiechniętego w ten sposób może z dwa razy.
Dziewczyna przyłożyła rękę do ust, uświadamiając sobie, że oto nadeszła ta chwila, na którą czekała od wielu dni. Usłyszała jak ktoś z boku wciąga głośno powietrze. To Babeth, Yvette i Thomas, który przed chwilą przyszedł, stali przy wejściu do kuchni i przyglądali się scenie. Babeth miała łzy w oczach, nie wiadomo czy ze smutku, czy z radości, że Nina w końcu dopięła swego. Yvette i Thomas spoglądali po sobie, uśmiechając się.
Mógłbyś, na ten przykład, ugasić pożar. Wywołać śnieg, który przykryłby swoją białą poświatą całe królestwo i sprawić radość wielu dzieciom, które uwielbiają lepić z niego różne figury.
Nina była zrezygnowana i zmęczona, miała serdecznie dosyć zagadek i dziwnych zdarzeń jak na jeden dzień. Thomas zdał sobie sprawę, że zaraz Babeth wstanie i lepiej byłoby, gdyby go nie widziała w jej pokoju. Przed wyjściem uzyskał zapewnienie od Niny, że opowie mu w jaki sposób weszła w posiadanie tego szyfru i o co w tym wszystkim chodzi.
Dodaj cytat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl