Każdy z nas wie, że kiedy rodzi się dzidziuś, to bardzo miło jest kupić dla niego album, który sam będzie mogło oglądać, kiedy już podrośnie. To taka miła pamiątka na całe życie obejrzeć swoje malutkie stópki, czy rączki, ujrzeć się w pierwszej kąpieli, czy też zobaczyć tą miniaturką na usg w którą się było jeszcze w łonie naszej mamy. Dlatego takim fajnym prezentem jest właśnie ten album, tym bardziej, że zawiera grzechotkę, która dla maluszka może stać się ta pierwszą rzeczą, którą weźmie w dłonie i nią porusza. Czy to nie cudowny dodatek?
Ten album jest przewiązany wstążeczką, by w razie czego żadna fotografia, która zostanie przyklejona, w razie czego po latach nam nie odpadła. Wpisujemy imię naszego dziecka i już czuć czyją własnością się w tej chwili staje:-) Na drugiej stronie mamy spis treści, by móc przygotować się na pamiątkowe fotografie, które można przygotować wcześniej, Na trzeciej stronie możecie zrobić rysunek jak wyobrażaliście sobie swojego maluszka. To będzie również urocza pamiątką. Następnie wpiszecie swoją pierwszą reakcja na ciążę, jak to przekazaliście sobie nawzajem i kto jak na to zareagował. Ja od początku ciąży wiedziałam, że urodzę w czerwcu, choć termin był na koniec lipca. Tutaj moje przeczucie mnie nie zawiodło. Więc i wy możecie wpisać datę w której się spodziewaliście ujrzeć buźkę waszej pociechy. Następnie jest miejsce by opisać pierwszą wizytę usg, pierwsze kopnięcie, apetyt na konkretne rzeczy i oczekiwanie. Jest miejsce na usg, z...