Opinia na temat książki Autoboyography

@kobietarenesansu.kontakt @kobietarenesansu.kontakt · 2022-10-20 09:17:36
Przeczytane Queerowa reprezentacja
Tanner zaczyna ostatni semestr liceum, jedyne o czym marzy to zaliczenie wszystkich przedmiotów i wyprowadzka z Provo, gdzie musi być schowany w szafie, a co za tym idzie nie może być w pełni sobą.
Jego przyjaciółka Autumn rzuca mu wyzwanie aby zapisał się na prestiżowe zajęcia z pisarstwa, na których to uczniowie mają za zadanie napisać swoją książkę. Chłopak uważa, że cztery miesiące do strasznie dużo czasu by wymyślić i spisać swoją historię… jest jednak pewna rzecz, której nie mógł przewidzieć, że się zakocha, a właściwie straci głowę, dla chłopaka który pełni rolę mentora. I tutaj pojawia się kolejny problem , ponieważ chłopak wywodzi się z rodziny mormonów i jego religia nie pochwala związków jednopłciowych.
To było moje pierwsze zetknięcie z tymi autorkami, kiedyś co prawda zaczęłam czytać Podróż Nieślubną, ale porzuciłam ją na rzecz innych książek i do tej pory do niej nie wróciłam. Po Autoboyography sięgnęłam z tego względu, że jest to queerowa książka, którą masa osób chwaliła zanim jeszcze było wiadomo, że u nas wyjdzie.
Po pierwszych rozdziałach czułam się trochę zawiedziona, miałam kilka zgrzytów…było parę rzeczy, które mnie denerwowały. Zachowanie Sebastian, dialogi, które były tak niezręczne, że momentami przechodziły mnie ciarki. Z czasem zaczęła mi się podobać ta historia, polubiłam i zrozumiałam bohaterów…a im więcej czasu mija od kiedy ją przeczytałam, tym bardziej ją doceniam.
Autoboyography to jedna z tych historii, które z jednej strony są mega urocze, ale też pokazują niesprawiedliwość tego świata, gdzie niektórym odbiera się możliwość życia w zgodzie ze sobą.
To historia dwóch chłopaków z zupełnie innych światów. Tannera, który ma bardzo wspierającą rodzinę i Sebastiana, któremu od dziecka wmawiano, że jego uczucia są czymś złym, nieodpowiednim, który sam ma problem z zaakceptowaniem tego kim jest, próbuje z tym walczy.
Najbardziej podobała mi się końcówka tej książki i jej wydźwięk. Autorki postanowiły także w ostatnie rozdziały wpleść perspektywę Sebastiana, co jest dość fajnym zabiegiem, ale też czymś czego wcześniej mi brakowało. Myślę, że ta historia wiele by zyskała gdyby było więcej rozdziałów poświęconych jego perspektywie.


Ocena:
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Autoboyography
Autoboyography
"Christina Lauren"
7.8/10

Najbardziej queerowa historia miłosna XXI wieku. Trzy lata temu rodzina Tannera Scotta przeprowadziła się z Kalifornii do mormońskiego Provo, przez co biseksualny nastolatek zdecydował się wrócić do...

Komentarze

Pozostałe opinie

"Autoboyography" autorstwa Christina Lauren to zaskakująco piękna i wzruszająca powieść, która odważnie podchodzi do tematu akceptacji osób LGBTQ+. Książka nie tylko przyciąga wspaniałymi relacjami ...

@smiech.daria13@smiech.daria13

Początek mnie nie zachwycił, ale z czasem było tylko lepiej i ostatecznie jestem bardzo z tej książki zadowolona.

"Autoboyography" to książka poruszająca trudną miłość między Tannerem Scottem a Sebastianem, który jest Mormonem. Bardzo podobała mi się rozterka Sebastiana - który stoi między miłością a swą religią...

📝} "Autoboyography" opowiada o queerowym chłopaku, który żyje w bardzo religijnym mieście. Chce przetrwać ostatni semestr nauki, a potem uciec do innego miejsca na studia nie rzucając się w oczy. Spr...

@mojakawa00@mojakawa00
© 2007 - 2024 nakanapie.pl