Opinia na temat książki Berdo
Niestety, tak jak całą serię uwielbiam i kocham całym sercem, tak ten tom był dla mnie męczący. Coś się z tym naszym Forstem stało. Rozumiem, że dużo przeszedł i dużo stracił. Ale obraz naćpanego pesymisty, który ma wywalone na wszystko, to już dla mnie za dużo. Cud, że wogóle trzymał się na nogach i udało mu się stworzyć jakiś logiczny ciąg myślowy. Za brakło ciętej riposty i tego pazura. Za to mamy reanimowanego zombie.🧟
Na szczęście Osica został taki sam i trzyma fason.
Tym razem nie ma zachwytów. Może czas już odejść komisarzowi?
/fa292e754540228080188c3390c16370/n/berdo)
Bieszczady miały być dla Wiktora Forsta azylem. Zaszył się w niewielkiej wsi, znalazł wikt i opierunek u starej kobiety, w zamian zajął się jej gospodarstwem i podupadającą chatą. Zostawił wszystko i...
Pozostałe opinie
Pierwszy raz - nie patrząc na to, co czytam - sięgnąłem po osławionego Mroza. I tu nie jedno zaskoczenie, a dwa: po pierwsze primo daje się to czytać, a po drugie primo w niczym nie przeszkadza podcz...
No i Forst powrócił. Odnalazł się w Bieszczadach (moich ukochanych górach - znam te ścieżki, miejscowości). Tym razem jednak to "Łasica" :) Osica skradł moje serce. Ten marudny starzec, kochający For...
Nie mogę ani w pełni pochwalić kolejnego komisarza Forsta, ale skrytykować też za bardzo nie idzie - akcja spójna, czyta się dobrze, zwrot akcji jest. Ponadto to dziewiąta książka serii i bez dwóch -...
@amilczanowski
Wiecie co, ja chyba naprawdę lubię czytać serie bez względu na kolejności, bo wtedy od wewnątrz mogę stwierdzić czy jest ona dla mnie, czy może lepiej dać sobie z nią spokój. Z tego, co zdążyłam się ...
