Opinia na temat książki Bezpański. Ballada o byłym gliniarzu

@zarwananoc @zarwananoc · 2019-01-01 14:56:52
"Psie imiona rzadko są dowodem uznania, zwykle biorą się z przypadku, z gadania w przerwach, a potem przyklejają się niczym mokry strzępek gazety do podeszwy buta."

"Ballada o byłym gliniarzu" mówiła do mnie odkąd zobaczyłam zapowiedzi. Pierwsze co zwróciło moją uwagę to dwójka nietypowych autorów. Jakuba Ćwieka zawsze kojarzyłam z fantasy a Adama Bigaja z policją, więc patrząc na książkę tym bardziej byłam zaskoczona. Reasumując, odpowiedni człowiek do napisania książki oraz odpowiedni człowiek do jej opowiedzenia.
Zaczynając od początku, książka zapoznaje nas z ponad trzydziestoletnią służbą Adama Bigaja, która zaczyna się od milicjanta, przez kierownika sekcji zabójstw, kończąc na naczelniku wydziału kryminalnego. Czytając poznajemy tą złą jak i tą dobrą stronę policji, więc po lekturze moje postrzeganie w niektórych sprawach zmieniło się. Były chwile gdzie nie mogłam uwierzyć, że niektóre rzeczy dzieją się na świecie, a w innych śmiałam się w głos. Oczywiście tutaj należy pogratulować Ćwiekowi, który swoim stylem pisania wciągnął mnie do książki i nie pozwolił wyjść.
"Bezpański" przedstawia nam codzienne życie funkcjonariuszy, którzy mają pod górkę nie tylko z przestępcami, lecz także z "ludźmi nad nimi". Drobne przestępstwa, kradzież, zabójstwo, pilnowanie papieża, niecodzienne przesłuchanie, powódź czy pobicie, kto wie co spotka Cię kolejnego dnia. Z tego wszystkiego możesz także przesiedzieć cały dzień przy biurku z stosem papierów, trzeźwiącym kolegą i swoim kacem. Do koloru, do wyboru.
Nie można także ominąć reszty bohaterów, którzy przewijają się przez karierę jednego z autorów. Każdy z nich ma wyjątkowy charakter, który różnił się jeden od drugiego pod każdym względem. Podejrzewam, że sama bym nie potrafiła z wszystkimi współpracować, a moje nerwy nieraz byłyby bliskie załamaniu.
Książkę pochłonęłam w kilka dni, przez, które byłam zdruzgotana i roześmiana na przemian. Autorzy w wielu momentach potrafią zaskoczyć, zwłaszcza gdy sutanna pomaga w przesłuchaniach, a przestępcy są zbyt religijni.
Reasumując, książkę jak najbardziej polecam przeczytać wszystkim, którzy mają ochotę poznać parę ciekawostek z świata policji oraz spędzić czas z nietypowymi sytuacjami.

"Zależało mi na tym, by wiedziały, że każdy z nas, wychodząc na służbę, idzie do ludzi, którym na nim zależy. I którzy w razie potrzeby staną przy nim i go nie zostawią."

czytampierwszy.pl
Ocena:
× 2 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Bezpański. Ballada o byłym gliniarzu
Bezpański. Ballada o byłym gliniarzu
Adam Bigaj, Jakub Ćwiek
7.8/10

Psy rzadko bywają dobre albo złe. Najczęściej są takie, jak zostaną wychowane. Historia spisana przez Jakuba Ćwieka to zapis przeszło trzydziestoletniej służby policyjnej podinspektora Adama Bigaja (p...

Komentarze

Pozostałe opinie

Zbiór historii z pracy policjanta, ułożonych chronologicznie od czasów PRL-u. Przedstawione w sposób interesujący, czasem zabawny i bez wątpienia subiektywny, pozostawiający wrażenie, że autor się "w...

MA
@markowa

Nie lubimy służb. Wprawdzie "za mundurem panny sznurem" ale niekoniecznie we współczesnej Polsce. Szczególnie za niebieskim. I tym z pamiętanym przeze mnie, nadal zgrzytającym w zębach piachem histori...

@Pani_Ka@Pani_Ka

"- W Niebo też nie wierzę. - Jakoś niespecjalnie przeszkadza mu to istnieć." Książkę czyta się jak dobry kryminał z różnymi wątkami, które są przedstawione w różny sposób: jedne humorystycznie i zaba...

VE
@verrnaa

Autorem a zarazem bohaterem książki jest Adam Bigaj, który przez przeszło trzydzieści lat służył w szeregach milicji, a następnie policji. Pełnił on ważne funkcje we wrocławskiej policji - był kierown...

CZ
@czytamjakchce
© 2007 - 2024 nakanapie.pl