Opinia na temat książki Bezwzględna

Bezwzględna to już 4 tom przygód nadludzkiej Lady Alexia Maccon. Po zawirowaniach personalno/geograficznych w części trzeciej sytuacja pozornie się uspokaja. Bezduszna wraca do Anglii, gdzie zostaje przywrócona na stanowisko doradcy królowej i w związku z zaawansowaną ciążą staje się odrobinę mniej ruchliwa i bardziej „okrągła”. Sytuacja z zamachami ze strony wampirów normuje się i wszystko zmierza do szczęśliwego rozwiązania. Ale na szczęście to tylko pozory. Po w miarę spokojnym początku zabawa zaczyna się na całego. Tym razem mamy sporo zamieszania związanego z zamachem na królową. Alexia nie może zostawić tego w spokoju, mimo tego, że „cynk” na ten temat pochodzi z niezbyt wiarygodnego źródła jakim jest szalony duch. Pościgi, królowa Anglii, królowa wampirzego ula z Westminsteru, ciężarna kobieta i steampunk w całej okazałości to atuty tej odsłony. Bezduszna kolejny raz pokazuje, że nie idzie utartymi ścieżkami i nawet w ciąży potrafi energicznie działać, zaproponować rozwiązanie zupełnie nieoczekiwane. Książkę można zaliczyć do kategorii miło łatwo i przyjemnie. Czyta się łatwo, z dużą przyjemnością, jest naprawdę dobrze napisana. Jeśli poznaliście wcześniejsze tomy, wiecie czego się spodziewać, jeśli nie, pędzie do księgarni, bo seria trzyma poziom. Polecam