Z medycznego punktu widzenia Lemmy już dawno powinien być martwy. Po latach życia na krawędzi jego krew ma skład chemiczny, który zabiłby innego człowieka. Oto historia najostrzej imprezującego, najmo...
Nie ukrywam, że nie jestem jakimś uber fanem Motorhead, nie mam ich koszulki, po śmierci Lemmy'ego nie wziąłem się za przesłuchiwanie cięgiem całej ich dyskografii, nie ryczę po pijaku "Ace of Spades...
Biografia która czyta się jak powieść, pełną zwrotów akcji i „krwistych bohaterów”. Dla fanów Motorhead i muzyki hard’n’heavy pozycja obowiązkowa.
Czyta się, jednym tchem. Jakby siedziało się przy whisky z Lemmym snującym opowieść. Czasem w wyobraźni słychać nawet jego zmęczony, znudzony głos ; ))
To jest nieźle pojechana biografia, ale autorem wcale nie jest J. Szubrycht... Poważny błąd w opisie.