Bieg po życie. Z piekła Sudanu na olimpijskie areny.

Lopez Lomong oraz Mark Tabb
8 /10
Ocena 8 na 10 możliwych
Na podstawie 1 oceny kanapowicza
Bieg po życie. Z piekła Sudanu na olimpijskie areny.
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
8 /10
Ocena 8 na 10 możliwych
Na podstawie 1 oceny kanapowicza

Opis

Miał zaledwie sześć lat, kiedy został porwany. Sudańscy rebelianci wydarli go z rąk matki i osadzili w przepełnionej chacie bez okien. Był za mały, by szkolić go na żołnierza. Każdego dnia patrzył więc, jak w odorze fekaliów jeden po drugim umierają jego przyjaciele... Wybawieniem okazało się trzech "aniołów stróżów", starszych kolegów, którzy zorganizowali ucieczkę. Przez trzy dni i trzy noce bez chwili wytchnienia biegł z nimi przez sawannę. Tylko po to, by trafić do obozu dla uchodźców w Kenii. Kakuma stała się jego domem na długie lata, zanim dzięki adopcji trafił do Stanów Zjednoczonych. W nowej rzeczywistości bieganie było jedyną znaną mu rzeczą. To ono pozwoliło mu spełnić marzenie i wystartować w igrzyskach olimpijskich. Poznajcie niesamowitą historię Lopeza Lomonga. Lopepe. Szybkiego. Opowieść o ucieczce z rąk śmierci, niezłomnej wierze, pracowitości i pragnieniu zadośćuczynienia za to, co dał mu los. A także o tym, że warto walczyć o swoje marzenia. Nawet w sytuacji pozornie beznadziejnej.
Data wydania: 2015-06-17
ISBN: 978-83-7924-401-0, 9788379244010
Wydawnictwo: Sine Qua Non
Stron: 288

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Z piekła Sudanu na olimpijskie areny.

18.08.2015

Miał zaledwie sześć lat, kiedy został porwany. Sudańscy rebelianci wydarli go z rąk matki i osadzili w przepełnionej chacie bez okien. Był za mały, by szkolić go na żołnierza. Każdego dnia patrzył więc, jak w odorze fekaliów jeden po drugim umierają jego przyjaciele... Wybawieniem okazało się trzech "aniołów stróżów", starszych kolegów, którzy zorg... Recenzja książki Bieg po życie. Z piekła Sudanu na olimpijskie areny.

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@eR_
2019-12-19
8 /10
Przeczytane Współpraca

Gotowi do biegu ...Start! Złapcie za książkę i wybierzcie się w maraton przez strony, póki nie dotrzecie do mety.
Jest to maraton o najwyższą stawke, to Bieg po życie..



Urodził się w pochłoniętym wojną domową Sudanie Południowym ...
W wieku 6 lat został porwany przez rebeliantów i osadzony w obozie ...
Po jakimś czasie wraz z 3 towarzyszami niedoli uciekł i biegł przez 3 doby bez chwili wytchnienia ...


Podczas lektury nie mogłem wyjść z podziwu, że bohater pomimo takich traumatycznych przeżyć nie stracił wiary w Boga, właściwie ta wiara się pogłębiła w nim.Nie zatracił też nadziei, w to,że kiedyś przecież musi być lepiej.
Przekonania i wyznawane wartości doprowadziły go do tego, czego zawsze pragnął.
Przedostał się do Stanów Zjednoczonych, został olimpijczykiem, spełnił swoje marzenia.

Oprócz poruszającej opowieści, otrzymałem coś jeszcze.
Jeżeli jest coś do czego dążysz, to mimo przeciwności losu,nie zbaczaj z raz obranej drogi.
Musi się udać! Lopez Lomong i Jego opowieść są tego najlepszym przykładem.

Wydawnictwo SQN dziękuję za udostępnienie mi tej pozycji.

| link |

Cytaty z książki

O nie! Książka Bieg po życie. Z piekła Sudanu na olimpijskie areny.. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat