Panią Marię Czubaszek polubiłam od razu po lekturze pierwszej części książki "Każdy szczyt ma swój Czubaszek". Jest niesamowicie zabawna, ma ogromny dystans do siebie i do świata, a jej błyskotliwe riposty zwalają z nóg. Miałam nadzieję, że będę równie dobrze bawiła się podczas lektury "Boks na ptaku". Poczułam lekkie rozczarowanie, kiedy w trakcie... Recenzja książki Boks na Ptaku, czyli każdy szczyt ma swój Czubaszek i Karolak