Alec z serii Braci Slater.
To kolejna część o piekielnie złych i gorących mężczyznach.
Tym razem mamy średniego brata Aleca, którego od początku kocham całym sercem. Dochodzi nam Keela, dziewczyna, której życie nie oszczędziło. Ma na głowie matkę, która jej nie kocha, a ona sama jej nienawidzi. Mieszka sama ze swoim ukochanym psem i jej bliską osobą jest Aideen. Pewnej nocy przez przypadek ma okazję poznać czarnowłosego przystojniaka, który jak się okaże, będzie musiał wyświadczyć jej przysługę. Czy ślub wroga Keeli zbliży do siebie tą dwójkę?
Czy mroczna przeszłość braci powróci?
Jakie sekrety ukrywa ukochany wujek Keeli?
Niebanalne dialogi, pełne humoru i uczuć. Tak zdecydowanie mogę nazwać styl pisania L. A Casey. Uwielbiam humor wszystkich braci, ich miłość do siebie i to, że potrafią to okazać. Na bank nie oderwę się od tej serii, póki nie będę miała na półce wszystkich części!