Opinia na temat książki Challenge accepted

@ak4037894 @ak4037894 · 2023-06-04 17:56:34
Challenge Accepted - Lena M. Bielska

------- 4/5 ⭐

{ współpraca barterowa z Wydawnictwo Kreatywne }

Najważniejszym celem Mallory, rozpoczynając studia, jest dostanie się do Bety i kontynuacja odwiecznej tradycji. Warunkiem dołączenia do Siostrzeństwa jest przyjście na imprezę otwierającą rok akademicki z jednym z członków drużyny koszykarskiej. Mall nie ma innego wyjścia jak schować dumę do kieszeni i iść porozmawiać z odwiecznym wrogiem - głupim przyjacielem jej starszego brata, Milesem Pieprzonym Rothem. W efekcie musi udawać jego dziewczynę na weselu jego kuzynki i przez miesiąc być na każdego jego zawołanie.

Mallory nie wie jak wytrzyma kolejne trzydzieści dni. Zwłaszcza, gdy na szali stoją jej nieodwzajemnione uczucia...


------- recenzja

O ,,Challenge Accepted" słyszałam wiele i bardzo długo, więc nie byłabym sobą gdybym i ja nie sięgnęła po tę pozycję. Romans New Adult z domieszką hate-love, przystojnym koszykarzem i challederką, która od dawna jest w nim zakochana, zdecydowanie wpisał się w moje gusta.

Od samego początku wciągnęłam się w historię bohaterów i ich relacje, która z rozdziału na rozdział przybierała rozpędu. Na początku byłam dość sceptycznie nastawiona do szybkiego tempa ich rozwijających się uczuć i tego, że Miles tak szybko postanowił wziąć sprawy w swoje ręce. Dopiero kiedy zrozumiałam cały jego plan i to co naprawdę miał w intencji, jak najbardziej popierałam jego zamiary i stałam się największą kibicką ich relacji. Nie zabrakło zazdrości, słodkich chwil (których było baaardzo dużo), ale też scen, które wywoływały smutek, zaskoczenie czy zachęcały do refleksji.
Bohaterowie są wykreowani dość dobrze. Mallory, mimo że od dawna pała silnymi uczuciami do chłopaka, nie poleciała do niego jak potulny piesek od razu po tym jak ten dał jej do zrozumienia, że być może z jego strony również kiełkują jakieś emocje. Mall była ostrożna, co jest zupełnie usprawiedliwione jej wcześniejszymi przeżyciami, co jak najbardziej zaliczam do rzeczy, które mi się podobały.
Do plusów mogę dopisać też momenty zbliżeń między bohaterami. Były opisane w sposób subtelny, ale jednocześnie sprawiający ruch motyli w brzuchu. Nie było ich jakoś bardzo sporo, ale jednak sprawiają, że książka powinna trafić w ręce starszych czytelników.

Jedynie czego zabrakło mi w ,,Challenge Accepted" to czegoś naprawdę zaskakującego. Miałam nadzieję na zakończenie, które powali mnie na łopatki i sprawi, że na następny tom będę czekać z niecierpliwością, ale niestety tak się nie stało. Nie zmienia to faktu, że sięgnę po kontynuację losów Milesa i Mallory, by dowiedzieć się, co ta dwójka jeszcze przeżyje.
Ocena:
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Challenge accepted
Challenge accepted
Lena M. Bielska
8/10
Cykl: Challenge, tom 1

Wszystko zaczęło się od jednego wyzwania. Kiedy dołączenie do Siostrzeństwa zależy od tego, z kim przyjdziesz na imprezę otwierającą rok akademicki, chowasz dumę do kieszeni i idziesz porozmawiać ze...

Komentarze

Pozostałe opinie

Zacznę od tego, że bardzo lubię książki autorki i zawsze chętnie sięgam po jej twórczość. Dlatego zabierając się za "Challenge accepted" byłam przekonana, że książka przypadnie mi do gustu, szczególn...

Miałam nadzieję na przyjemną młodzieżówkę, a otrzymałam pełną przewidywalności i pustych postaci, najeżoną seksem i wulgaryzmami pozycję. Nie tego oczekiwałam i nie wrócę po więcej.

@mara89@mara89

Świetna historia! Zapoznałam się z nią z przyjemnością!

To jest przykład idealnego comfort book! Czytałam tą książkę w zeszłym miesiącu, a bez przerwy wracam do niej myślami. Nie mogę się doczekać 2 tomu! ❤️ Musicie ją poznać: Wszystko zaczęło się od je...

@crazywatermelo@crazywatermelo