Opinia na temat książki Chłopak, którego nie było

EW
@ewelina.leszczynska2694 · 2021-07-24 15:53:00
Piękna opowieść o dwojgu ludziach, których historia pokazuje że przeznaczenie i miłość prędzej czy później Cię znajdą.
Martyna jako mała dziewczynka po upadku z wysokości zaczęła widzieć chłopca - Kubę. Niestety, widziała go tylko ona. Każdy uważał ja za wariatkę. Starali się ja leczyć, natomiast bez skutku. Tymczasem ona, jak i Kuba dorastali, co w jego przypadku było niespotykane i ciężkie do wyjaśnienia. Byli dla siebie najlepszymi przyjaciółmi. Pewnego dnia Kuba znikł, a świat Martyny się zawalił. Minęły dni, miesiące, lata a przyjaciel nie wracał... Nadeszły Święta Bożego Narodzenia. Po kolejnej kłótni z siostrą i rodzicami Martyna ucieka z domu nad morze i spotyka mężczyznę, łudząco podobnego do jej dawnego,, wymyślonego " przyjaciela. Czy jest to możliwe? Czy może choroba Martyny powraca. A może historia ma drugie dno? Jedno jest pewne, nie będziecie mogli oderwać od niej oczu tak jak ja nie mogłam. Cudowna historia na chłodne wieczory
Ocena:
× 1 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Chłopak, którego nie było
Chłopak, którego nie było
Elżbieta Rodzeń
8.8/10
Seria: Między słowami

Jeśli naprawdę kogoś kochasz, przeznaczenie zawsze znajdzie drogę. Martyna od dawna czeka na swoją szansę w życiu. Pracuje ponad siły w nadmorskim pensjonacie rodziców i powoli przestaje wierzyć, ...

Komentarze

Pozostałe opinie

Martyna w wieku siedmiu lat podczas zabawy uległa nieszczęśliwemu wypadkowi. To właśnie wtedy główna bohaterka powieści po raz pierwszy zobaczyła Kubę. Chłopiec dodawał jej otuchy i był przy dziewczy...

Jest to wciągająca powieść o poszukiwaniu szczęścia, o przeznaczeniu, które czasem płata figle, o miłości, która zwycięża wszystkie przeszkody, o determinacji, którą czasem po drodze gubimy, a także ...

Dawno żadna książka tak mnie nie zaskoczyła fabułą, jak ta! I chociaż już po kilkunastu stronach czułam, jak to się skończy i jak potoczy się cała historia i o co w tym wszystkim chodzi, to i tak czyt...

Ta książka chwyciła mnie za serce, wycisnęła wiele łez oraz emocjonalnie poturbowała! Proszę, niech powstaje więcej takich dzieł!!!