Ćpałem, chlałem i przetrwałem

Maciej Maleńczuk, Barbara Burdzy
6 /10
Ocena 6 na 10 możliwych
Na podstawie 2 ocen kanapowiczów
Ćpałem, chlałem i przetrwałem
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
6 /10
Ocena 6 na 10 możliwych
Na podstawie 2 ocen kanapowiczów

Opis

Awanturnicze życie, Kraków i Warszawa, jakich nie znają „porządni” mieszczanie. Maciej Maleńczuk opowiada Barbarze Burdzy o swoich narkotykowych przygodach. Heroina, kokaina, LSD – na całego. Nikt jeszcze w Polsce nie opowiedział tak szczerze o swoich nałogach. Mocne, zadziorne, soczyste, bez hipokryzji. Uwaga! Nie dla dzieci!
Data wydania: 2015-04-22
ISBN: 978-83-7700-182-0, 9788377001820
Wydawnictwo: Czerwone i Czarne
Kategoria: Biografia
Stron: 336

Autor

Maciej Maleńczuk Maciej Maleńczuk
Urodzony 14 sierpnia 1961 roku w Polsce (Wojcieszów)
Człowiek sceny i poezji. Krakus. Koneser awangardowego jazzu i odmiennych stanów świadomości. Postać budząca skrajne emocje. Swoją karierę rozpoczynał, grając bluesa na krakowskich ulicach, dziś – gwiazda polskiego szołbizu. Człowiek z właściwościam...

Pozostałe książki:

Chamstwo w państwie Ćpałem, chlałem i przetrwałem
Wszystkie książki Maciej Maleńczuk

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Czy ja dobrze widzę, że znasz książkę Ćpałem, chlałem i przetrwałem? Koniecznie daj znać, co o niej myślisz w recenzji!
️ Napisz pierwszą recenzje

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

EK
@EwaK.
2022-06-01
5 /10
Przeczytane

Krakowski bard, kolorowy ptak, dobry, niezależny muzyk, skandalista i awanturnik. Maciej Maleńczuk. A po lekturze książki mogę jeszcze dodać: narkotykowy ekspert wysokiej klasy, który wiedzę zdobywał empirycznie eksperymentując na własnym organizmie. Alkoholik, który mówi o sobie „cały byłem wprost rozmoczony od alkoholu”.
Tego się po książce spodziewałam, sięgałam po nią zdając sobie sprawę z tego, jakie treści może nieść tytuł. Że nie o muzyce to będzie, nie o miłości, tylko o chlaniu i ćpaniu. Ale i tak mną wstrząsnęło! Takie publiczne obnażanie się.

Wolałabym jednak, żeby wywiad przeprowadził ktoś bardziej wprawny, kto miałby pomysł, jak go trochę uporządkować. Książka mogłaby też być krótsza, bo od połowy mnie nudziła i nie wnosiła nic nowego. Nie potrzebowałam aż takiej dużej ilości drobnych, podobnych do siebie pijacko-narkotykowych epizodów i takiej plejady kolegów ćpunów i pijaków, by wejść w klimat tej sfery życia Macieja. Przydałaby się też staranniejsza redakcja książki, pełnej powtórzeń i chaosu. Doceniam potoczny, cięty język oraz pełen humoru i dystansu do siebie styl autora opowieści, ale nagromadzenie wulgaryzmów przekroczyło górną granicę mojej wytrzymałości.

Książka mnie nie powaliła, choć z trudem dobrnęłam do końca. Nadal lubię Macieja Maleńczuka i uważam go za dobrego, nietuzinkowego artystę, który (wprawdzie z przerwami) całe życie : ĆPAŁ- bo chciał, CHLAŁ - bo lubił i PRZETRWAŁ, choć trudno w to uwierzyć.

× 2 | Komentarze (1) | link |
@kowalczykpaulina
@kowalczykpaulina
2021-03-22
7 /10
Przeczytane

Cytaty z książki

O nie! Książka Ćpałem, chlałem i przetrwałem. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat