Prawdą jest, że wszyscy szukają miłości. Jednak ona lubi się ukrywać w pokrętnych meandrach ludzkiej egzystencji. Czasami przybiera oblicze narkomana, istoty upadłej, chorej. Nie łatwo jest wówczas dojrzeć jej potencjalny blask. Akceptacja staje się wejściem na śliską drogę ryzyka. Podanie ręki cierpiącemu, grozi zagładą własnego życia, jakże cennego. Oto dylemat Elżbiety, bohaterki tej powieści... Ponury, dekadencki świat Daniela, to wąska ścieżka, na którą dobrowolnie nie wszedłby nikt, przy zdrowych zmysłach. Chyba że... prowadzony przez potężnego Przewodnika. Powieść dla wszystkich tych, którzy nie stracili jeszcze wiary w uzdrawiającą moc miłości.