Cytaty z książki "Ćwiczenia z radości"

Dodaj nowy cytat
Chciałbym, żeby ta książka mówiła o radości - od początku do końca.
Pamiętam równocześnie powiedzenie pewnej siostry zakonnej, która działała w katechezie za moich czasów dziecinnych, że smutny święty to żaden święty. Zawsze się na to wkurzałem: to co, już się smucić nie wolno?
Czy da się w jakiś sposób pomóc naszej radości? Zrobić coś dla tych, którzy z różnych powodów radości nie doświadczają?
Jest taki wymiar myślenia i mówienia o radości, którym się w zasadzie głębiej nie zajmę, a mianowicie to wszystko, co jest związane z chemią mózgu i neurobiologią.
Nie wiem, czy jak się rano budzicie, to pierwszym waszym odruchem jest ucieszenie się z tego, że jesteście?
Myślę, że to się da trochę wyćwiczyć, a wyćwiczone, ustawia nas chyba inaczej do całej rzeczywistości.
Mogę chcieć się cieszyć, żeby się dobrze poczuć, bo jak się człowiek cieszy, to się generalnie czuje dobrze. Mówimy tu o radości głównie jako o pewnej emocji, która daje zadowolenie, związanej z biologicznymi mechanizmami w organizmie.
Jeżeli czujemy, że zrobiliśmy cos świetnie, ludzie to zauważą, podskoczymy wyżej w hierarchii społecznej i tak dalej, odpala się w nas ten właśnie rodzaj zadowolenia i radości. To ma nas potem motywować do powtórzenia wysiłków.
Nauczyciel nie wie, na co się przyda uczniowi wiedza, którą przekazuje. Rodzice nie wiedzą, jak wyrosną ich dzieci i co wniosą w świat. Ktoś inny - miejmy nadzieję - zbierze owoce.
<nav class="pagy-bootstrap-nav"><ul class="pagination"><li class="page-item prev disabled"><a href="#" class="page-link">&laquo;</a></li><li class="page-item active"><a href="/ksiazka/cwiczenia-z-radosci/cytaty" class="page-link" >1</a></li><li class="page-item"><a href="/ksiazka/cwiczenia-z-radosci/cytaty?strona=2" class="page-link" rel="next" >2</a></li><li class="page-item next"><a href="/ksiazka/cwiczenia-z-radosci/cytaty?strona=2" class="page-link" rel="next" aria-label="next">&raquo;</a></li></ul></nav>
© 2007 - 2024 nakanapie.pl