Młody adept sztuki czarodziejskiej przypadkiem dostaje się w środek intrygi, której skutkiem może być magiczna apokalipsa! Nikodemus Weal od dłuższego czasu pobiera nauki w szacownej akademii sztuk ma...
Okładka mnie zaciekawiła, lecz dobrnęłam tylko do 4 rozdziału. Później już nie miałam do niej ani siły ani chęci. Może ale to może kiedyś do niej wrócę.
dobrze, ze enga napisala w swojej rezenzji, ze okladka w sumie nijak ma sie do tresci ksiazki
Podoba mi się tylko magia słowa i nic więcej. Książka jest po prostu denna.