"W 1945 roku Erna Spagatner miała piętnaście lat, za sobą tylko trzy klasy Szkoły Powszechnej i aż sześć koszmarnych lat wojny przeżytych nieomal cudem. Była małą dziewczynką, jednocześnie zaś dojrzałą, za sprawą potwornych doświadczeń okupacji, kobietą. Zupełnie załamana i wykończona psychicznie nie pojmowała swoim dziecięcym rozumem koszmaru, który stał się jej udziałem. (...) Erna przez długie miesiące i lata, nie mogła poradzić sobie z nawiedzającymi ją nieustannie wspomnieniami i obrazami z czasów wojny. Po powrocie z matką z obozów do rodzinnego Krakowa poczuła, że musi o swoich przeżyciach komuś opowiedzieć by, zrzucić ten ciężar z siebie, aby ulżyć samej sobie, by zacząć spać bez dręczących snów z przeszłości, a jednocześnie by przekazać innym to czego była świadkiem."