"Desanty aliantów na froncie zachodnim" to jedna z kilku książek wydanych przez Jerzego Rostworowskiego, człowieka o burzliwym życiu . Ten porucznik 14 pułku ułanów Jazłowieckich stacjonujący we Lwowie, niespodziewanie, wskutek wydarzeń wojennych, został majorem wo jsk brytyjskich w Sierra Leone. Tam zarażony śpiączką, skierowany na leczenie do Anglii, wkrótce został powołany do sztabu tworzonyc h u kresu wojny brytyjskich Wojsk Powietrznych. Planował największe strategiczne desanty II wojny światowej i sam w nich uczestniczy ł. Ale był także świadkiem konfliktów i konkurencji prestiżowych, najwybitniejszych dowódców wojsk alianckich, które miały duży wpły w na przebieg działań militarnych u kresu wojny. Jerzy Rostworowski wspomnienia swe spisał z dużym talentem literackim, znakomicie ł ącząc opisy wydarzeń wojennych z wątkami osobistych przeżyć i refleksją. Dzięki temu książka ta jest doskonałym źródłem informacji o wydarzeniach z lat 1943-1945, a przede wszystkim o desantach aliantów na terenie Normandii, Holandii i nad Renem.