Dni mroku. Księga 2. Łowca ciemności

Beznadziejna. Nie wiem co mnie pokusiło, żeby kupić od razu dwie części, ale po tej drugiej jestem pewna, że nie zbliżę się do trzeciej. Odniosłam wrażenie, że autorka ma czytelnika za głupca (co najmniej). Ciągłe powtarzanie kto, dlaczego, po co, na co i z kim było nie do zniesienia. Pierwszą część jeszcze jakoś dało się przeczytać, ale z tą miałam ogromne problemy, ale zmęczyłam. Generalnie nie polecam, chociaż ogólnie pomysł na fabułę może być.

Szkoda pierwsza cześć mnie zaciekawiła. Wampir który dogaduje się ze swoim prześladowcą w sumie wampirzyca. Miałem to szczęście że pierwszą część wypożyczyłem. Znając życie i tak spróbuje z dwójką. Nie wiem jak Wy ale czasem widziałem tutaj wyobraźnią historie Kaina i Raziela.

Kurcze widzę, że same negatywne opinie :( Dla mnie nie była taka zła. Naprawdę jest ciekawa, a że w Polsce Urban fantasy należy do rzadkości to jestem z niej bardzo zadowolona. Z niecierpliwością czekam na następną. :DDD

Podobała mi się. Polecam fanom paranormal.