Opinia na temat książki Do ostatniej kropli krwi

@edyta.kyziol @edyta.kyziol · 2021-03-21 11:37:31
Przeczytane
Nie znałam do tej pory twórczości pani Moniki Cieluch. Nie przepadam za książkami erotycznymi, ani typowymi romansami. Nie wiem, dlaczego zdecydowałam się na przeczytanie książki "Do ostatniej kropli krwi". Ale wiem jedno, nie żałuję tego.
Zacznijmy od początku. Cała historia rozgrywa się w Grudziądzu. I tu pierwsze pozytywne zaskoczenie. Nie byłam nigdy w Grudziądzu, jednak opis tej miejscowości, rynku, uliczek, kamienic, był tak prawdziwy i dokładny, że potrafiłam sobie wyobrazić to miejsce. I muszę je koniecznie odwiedzić.
Leo to chłopak z rodziny patologicznej, na jego oczach ojciec zabił brutalnie matkę. Oboje z bratem trafiają do rodzin zastępczych.
Swoje stresy Leo wyładowuje skokiem adrenaliny, a tylko walki, brutalność, krew i ostry seks mu to zapewniają. Tak trafia do Dzikiego, szefa tutejszej mafii i zaczyna dla niego pracować.
Poznajemy Leo w momencie, gdy wychodzi z więzienia. Odsiadywał wyrok za udział w nielegalnych walkach. Po wyjściu na wolność, po warunkowym zwolnieniu, postanawia zmienić swoje życie, chce zapewnić bratu lepszą przyszłość. Co z tego, skoro dawne życie się o niego upomina. Dziki, który ma sobie podporządkowane wszystkie urzędy, prokuraturę, policję, zmusza Leo do pracy dla niego. Rozboje, wymuszenia, handel żywym towarem to dla nich codzienność. I nie wiadomo jak by to wszystko się skończyło, gdyby Leo nie poznał Nasturcji, pięknej pani fotograf.
To dla niej i dla brata postanawia walczyć. Ma tylko jeden cel, wygrać ostatni turniej walk podziemnych, zgarnąć pieniądze i zabrać ich daleko od Grudziądza, zła i przeszłości.
Czy mu się to uda? Czy w ogóle możliwe jest wyrwanie się z tego światka? Czy można samemu walczyć przeciwko wszystkim?
To trudna historia.
Będąc wychowanym w domu pełnym ciepła i miłości, ciężko wyobrazić sobie taką historię. Tak szczerze powiedziawszy, to nawet nie wiedziałam, że istnieje coś takiego, jak podziemne walki. Nawet nie potrafię sobie tego wyobrazić.
I tak jak na początku napisałam, nie wiedziałam, czego po tej książce się spodziewać. Bałam się, że może to być kolejny "pusty erotyk", bez fabuły, za to przepełniony scenami seksu. A okazało się, że to bardzo ciekawa historia, trzymająca w napięciu od pierwszych stron, pełna zwrotów akcji i do ostatnich stron nie było wiadomo, jak to wszystko się skończy. Powiem więcej, ostatnie strony spowodowały, że łzy popłynęły mi po policzkach.
Czy polecam? Oczywiście, że tak. Jedyne, co trzeba zaznaczyć, to że jest to książka dla dorosłych ze względu na wulgarny język, sceny erotyczne i bardzo dużą brutalność. Jednak inaczej nie dałoby się tej historii opisać.
Dziękuję Wydawnictwu Amare za możliwość poznania tej historii.

Ocena:
Data przeczytania: 2021-03-21
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Do ostatniej kropli krwi
Do ostatniej kropli krwi
Monika Joanna Cieluch
8.6/10

On – wychowany w patologicznej rodzinie zdobywa świat pięściami. Ona – wrażliwa i zdolna fotografka, poszukuje modela do swojego projektu artystycznego. Kiedy drogi Leo i Nasturcji się przetną, cały...

Komentarze

Pozostałe opinie

"Bo w miłości nie chodzi o to, żeby być idealnym, lecz by kochać drugą osobę mimo jej wad." Cóż to była za przygoda. Pani Monika, do czego już mnie przyzwyczaiła, pokazała nam po raz kolejny piękną ...

Leo po wyjściu z więzienia próbuje stanąć na nogi i zacząć od początku. Zdaje sobie jednak sprawę z tego, że przeszłość w końcu się o niego upomni, a on zapewne nie będzie mógł się postawić. Żeby za...

AG
@agnieszkawa1

Nie dam rady. Poddaję się. O czym jest ta książka? (Excuse my French!) To jest książka o pieprzeniu. Tak schematyczna, że już bardziej schematyczna być nie może. On – prawdziwy bad guy z mroczn...

❗ RECENZJA ❗ Tytuł: Do ostatniej kropli krwi Autor: Monika Cieluch Wydawnictwo Amare Nasturcja Wrońska to ambitna pani fotograf z Grudziądza. Kobieta wie czego chce od życia. Pragnie być niezależn...

@Czerwonowlosa_czyta@Czerwonowlosa_czyta
© 2007 - 2024 nakanapie.pl