April – to moje prawdziwe imię. Lepsze niż Prima Aprilis. O wiele lepsze niż śmietniczanka albo Aprysia-Kaprysia. Aprysia-Kaprysia – bo ciągle płacze. Prima Aprilis, bo urodziła się pierwszego kwietni...
czytałam ją jak miałam chyba 12 lat. nie przebrnęłam. Może kiedyś wrócę do niej ;p
Prawie sama się czyta, lecz w niektórych momentach... szkoda słów.