Dziedzictwo

Ann Patchett
4 /10
Ocena 4 na 10 możliwych
Na podstawie 1 oceny kanapowicza
Dziedzictwo
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
4 /10
Ocena 4 na 10 możliwych
Na podstawie 1 oceny kanapowicza

Opis

Chrzciny, znajomy z pracy, pocałunek, butelka ginu i Bóg raczy wiedzieć, ile pomarańczy. Tyle wystarczy, by dwie rodziny trafił szlag. "Dziedzictwo" to historia konsekwencji przypadkowego spotkania, które zdeterminowało życie całej grupy zupełnie obcych sobie osób
Data wydania: 2017-06-14
ISBN: 978-83-240-3744-5, 9788324037445
Wydawnictwo: Znak literanova
Kategoria: Literatura piękna
Stron: 384

Autor

Ann Patchett Ann Patchett
Urodzona 2 grudnia 1963 roku w USA (Los Angeles)
Ann Patchett jest cenioną amerykańską pisarką, laureatką wielu prestiżowych nagród (m.in. Orange Prize for Fiction i PEN/Faulkner Award for Fiction). Jej książki przetłumaczone zostały na 30 języków, a w samych Stanach Zjednoczonych sprzedano ich po...

Pozostałe książki:

Belcanto Dom Holendrów Stan zdumienia Taft Tom Lake Asystentka magika Biegnij Dziedzictwo
Wszystkie książki Ann Patchett

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Rodzina patchworkowa

20.07.2017

Amerykańską autorkę Ann Patchett poznałam za sprawą powieści Belcanto, która mnie zachwyciła. Z przyjemnością i olbrzymim zaciekawieniem przeczytałam też „Stan zdumienia”. Dziedzictwo to siódma powieść autorki i moje trzecie z nią spotkanie. Po najnowszą powieść sięgnęłam z niecierpliwością, wiedząc już, że ponownie czeka mnie literacka uczta. Auto... Recenzja książki Dziedzictwo

IU
@Iuventus

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@zooba
@zooba
2019-11-30
4 /10
Przeczytane Nie moja bajka (a może gniot?) 2018 Klub mola książkowego

Książka-woda, bez koloru i bez smaku. Jak dobrze, że nie miałam szczególnie wygórowanych oczekiwań wobec niej, bo bym się mocno rozczarowała.

Opis z okładki jest całkiem zachęcający - powieść mówi o losach amerykańskiej patchworkowej (czy jest jakiś zgrabny polski synonim?) rodziny na przestrzeni 50 lat. Mamy z dziesięciu głównych bohaterów, rodzice się rozwodzą, zawierają kolejne małżeństwa, dzieci dorastają, dzieje się w zasadzie dużo, są dramaty, niezagojone rany, i zagojone też, miłość, śmierć i jeszcze trochę.
Niestety autorka moim zdaniem prześlizgnęła się po postaciach swoich bohaterów, z żadnym nie udało mi się zżyć, nie kibicowałam ich wyborom, nie martwiły porażki. Mam wrażenie, że zabrakło iskry bożej, tego czegoś, co odróżnia beletrystykę od literatury pięknej. Język powieści jest prosty, zbyt prosty, żeby zrobić wrażenie a fabuła bez szczypty sztuki wydaje się płaska. To po prostu poprawna powieść. Nic więcej.

Podejrzewam, że o jej sukcesie w USA mogły zdecydować wątki autobiograficzne. Obstawiam, że postać Franny to autorka, a jej kochankiem, sławnym żydowskim pisarzem jest Philip Roth. Ale to tylko moja spekulacja.

Gdyby nie to, że lekturę będziemy omawiać na najbliższym spotkaniu mojego klubu mola książkowego, odłożyłabym ją bez żalu i nie wróciła.

| link |

Cytaty z książki

O nie! Książka Dziedzictwo. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat