Opinia na temat książki Dziedzictwo Smoków. Łowczyni

@Smok1125 @Smok1125 · 2021-10-22 17:46:17
Przeczytane Smoki Smoki - 1planowe Smoki - zmiennokształtne
Początek książki był fajny, generalnie do połowy mi się naprawdę podobało. Początkowy wątek nie był jakiś odkrywczy, gdzieś już coś podobnego czytałem, ale było fajnie, i to jest najważniejsze. Dopiero gdzieś w połowie moja wcześniejsza ekscytacja spadła.
Dlaczego? Dlatego że wątek, który dział się w rezydencji był trochę za długi. W pewnym momencie zacząłem myśleć, że właśnie tak książka będzie już wyglądać do końca. Przypominało mi to za bardzo romanse albo nawet erotyki (tym bardziej że książka zawiera trochę romansu) gdzie jakaś potężniejsza istota typu właśnie smok, wilkołak itd. Zabiera swoją ‘zdobycz’ do posiadłości i tam przetrzymuje, aż ta się w nim nie zakocha. Wydawało mi się, że tak to będzie dalej wyglądać. A taka perspektywa mi się kompletnie nie podobała i poczułem rozczarowanie.

Na szczęście tak nie było. Później, kiedy wątek w podziemiach rezydencji się skończył, moja ekscytacja poszybowała jeszcze wyżej nowym światem przedstawionym. Smoki, smoki i jeszcze raz smoki. Smocze miasto. I bardzo duża ilość wiedzy o samych smokach, a nie tylko że "No są smoki, mają magie, zieją ogniem, koniec informacji" Co prawda ogromna szkoda, że tak mało było ich przedstawionych w swojej prawdziwej formie, a właśnie na to najbardziej liczyłem. Zamiast tego, przez większość książki są w formie ‘anthro’ (pośredniej) i czasem ludzkiej.

Wątek w podziemiach rezydencji nie był zły, było kilka fajnych scen. Jak chociażby zajebiste Oro :D. Ale o wiele bardziej by mi się podobał gdyby był troszkę krótszy.

Z rzeczy, które mi się szczególnie nie spodobały. To między innymi dość częste urywanie akcji poprzez nagle przychodzącej ciemności, a potem budzenia się bohaterki w swoim pokoju czy czymś podobnym. Zdecydowanie zbyt duża ilość brakujących myślników przy dialogach. Zdążyło się powtórzenie tego samego słowa dwa razy. Albo w ogóle słowa, którego nie powinno być, bo nie pasowało w zdaniu. Literówek za bardzo nie widziałem. Generalnie korekta wymaga większej poprawy.

Wątek romansu, trochę było, jak pisałem. Było też kilka bardziej… pikantnych, czasem 'mocniejszych' krótkich scenek. Gdybym miał opcje wyboru książkę, która tego nie posiadała, to wolałbym ją wybrać. Nie jest to moja ulubiona rzecz. Tym bardziej w formie człowiek kobieta – facet smok. Każdy wątek romansu w książkach wygląda tak samo. Baba + smok lub inne stworzenie, a gdzie jest ja się pytam facet + smoczyca?

Odnośnie rzeczy w fabule. Coś mi się wydaje, że bohaterka troszkę zbyt łatwo dała się złapać. Tak jakby... zabijała setki smoków a jeden bez problemu ją łapie. Co prawda nie był to zwykły smok, jakie zawsze spotykała, ale wydało to mi się zbyt łatwe w porównaniu z jej osiągnięciami.

Można było praktycznie od razu stwierdzić, że zielonooki osobnik, który pojawiał się i znikał bohaterce z oczu, na początku książki, był smokiem. Czy tak miało być? Czy ona sama nie powinna, bardziej przypuścić czegoś, skoro wiedziała, że smoki przyjmują formę ludzką? Trochę za mało była podejrzliwa. Co prawda niby potem inni generałowie powiedzieli, że to ich zaufana osoba, więc może się to broni.

Z bohaterów najbardziej polubiłem Fenira. Pewnie każdy go polubił. Oraz oczywiście Oro, były wspaniałe. Ale kurde! dlaczego tak to się z nim potoczyło...

Mam nadzieję, że wątek Raveny zostanie rozwinięty. Jak się tam znalazła i dlaczego. Czy smoki były zaskoczone widokiem człowieka na ich ziemiach? Bo to ewenement w końcu.

W pewnym momencie Fay zostaje przewieziona w paszczy smoka. Bardzo brakowało mi, aby cała była obśliniona :D

Na końcu, walka Fay z Kreonem w mieście, była zdecydowanie za pusta. Brakowało mi w niej tego, że walczyli w mieście, czyli jakieś smoki gdzieś w pobliżu na ulicach itp. A tak było za pusto, dwie postacie i nikt więcej.
Ocena:
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Dziedzictwo Smoków. Łowczyni
Dziedzictwo Smoków. Łowczyni
Emilia Ziółkowska
8.7/10

W Królestwie Damarii przeznaczeniem Fay jest jedno — zabijanie smoków. Król wychował ją na swoją Bestię, jednak wielu rzeczy o niej nie wie. Łowczyni wie, że inni dowódcy śledzą każdy jej ruch, a p...

Komentarze

Pozostałe opinie

W Królestwie Damarii przeznaczeniem Fay jest jedno — zabijanie smoków. Król wychował ją na swoją Bestię, jednak wielu rzeczy o niej nie wie. Łowczyni wie, że inni dowódcy śledzą każdy jej ruch, a pot...

@nikolajablonska37@nikolajablonska37
© 2007 - 2024 nakanapie.pl