Opinia na temat książki Dziedzictwo zbrodni

EK
@EwaK. · 2022-05-30 17:40:57
Przeczytane
Ogólny schemat książki jest taki: szokujący wstęp, akcja, akcja, nie zwalniająca tempa akcja, jeszcze bardziej krwawa akcja, zaskakujące zakończenie i tylna okładka. To już?
Postaci: ONA - ofiara, z dobrego domu, grzeczna, delikatna, rezolutna i rozpieszczona. ON - płatny zabójca, facet o specyficznym zawodzie, hołdujący zasadzie, że morderstwo na zlecenie to usługa, jak np. mycie samochodu, czerpie satysfakcję z zabijania i traktuje to jak sport. Taki to popaprany i pokręcony duet bohaterów.

Zwykle jest tak: ofiara, z którą sympatyzujemy i jej dramatyczne przeżycia powiązane są z oprawcą - czarnym charakterem, bezdusznym i bezkompromisowym. Tu się wszystko pomieszało i to wcale nie za sprawą syndromu sztokholmskiego. Raz kibicujemy ofierze, za chwilę współczujemy mordercy i obawiamy się, by nie spotkało go coś złego, obserwujemy metamorfozę, jaką przechodzą oboje, narodziny namiętności, pragnienie zemsty. Z jednej strony brzydzimy się bestialstwem, z drugiej jakimś cudem, bestie zyskują sympatię. Może dzięki temu, że dowiadujemy się co siedzi im w głowie i współczujemy otrzymanego od bliskich dziedzictwa zbrodni, którym nie mając na to wpływu zostali obdarowani.

Nad wszystkim dominuje akcja, z ciągłymi zwrotami, bez jakichś głębszych przemyśleń, czy refleksji. Trup trupem pogania, krwawe jatki się mnożą, a realistyczne opisy morderstw wzbudzają obrzydzenie. Długo nie zapomnę sceny w kuchni, gdy syn przygotowuje ojca do ostatniej drogi. Brrr!

To nie jest lektura dla wrażliwców, czy poszukiwaczy głębszego przesłania. Sensacyjne, wciągające, zgrabnie skonstruowane czytadło dla osób o mocnych nerwach, po jakie warto czasem sięgnąć.
Ocena:
Data przeczytania: 2021-09-03
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Dziedzictwo zbrodni
Dziedzictwo zbrodni
Adrian Bednarek
8.3/10

On pragnie jej śmierci, ona jego. Czy wspólny wróg sprawi, że podejmą współpracę? Dominik wraz z ojcem prowadzą nietypowy biznes – są płatnymi zabójcami. Najnowsze zlecenie to czteroosobowa rodzina Gr...

Komentarze

Pozostałe opinie

Dominik swoje dziecięce życie szybko zamienił w dorosłość - bo tak właśnie nazywał to jego ojciec. Do dziś pamięta pierwszą zbrodnię, do której był zmuszony. Potem jego uczucia zaczęły gasnąć, a wyrz...

ZA
@janowska.karolina

Kolejny raz autor sprawił, że z pozycją zaznajamiałam się z wypiekami na twarzy. Bo cóż może się wydarzyć, gdy ofiara sprzymierzy się ze swoim oprawcą? Czy taki układ ma prawo bytu? I czym może się o...

🌿Jak myślicie, czy istnieje zawód "płatny zabójca"? Dominik wraz z ojcem właśnie tak zarabiają na życie, likwidując osoby, na które dostają zlecenie od Pośrednika. Tym razem jest to czteroosobowa rod...

🦋 🦋 🦋 🦋 🦋 🦋 🦋 🦋 Nie miałam w planach tej książki. Widziałam ją dosyć często na bookstagramie, ale nie widziałam konieczności po nią sięgać. Gdy dostalam właśnie wyzwanie na moim prywatnym koncie w ...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl