Kolejny tom z serii Kronik Staropolskich - edycji źródeł dotyczących historii Poznania, ma nieco odmienny charakter od dotychczas opublikowanych. Tym razem nie jest to kronika zakonna, lecz świecka - szkolna. Jej osiemnastowieczny rękopis powstał w języku polskim, mamy więc do czynienia z oryginalnym tekstem, nie jak dotąd zazwyczaj z tłumaczeniem z łaciny. Dzieje domowe... obejmują krótki okres od września 1781 do stycznia 1793 roku. Jest to diariusz prowadzony w Szkole Wojewódzkiej, powołanej przez Komisję Edukacji Narodowej w dawnym Kolegium Jezuickim, bezpośredniej poprzedniczce słynnego gimnazjum ad sanctam Mariam Magdalenam. Zapiski przynoszą relacje z życia szkoły - jak zakończony groźnym wypadkiem pokaz \"machiny elektrycznej\", w którym ranny został jej twórca, profesor fizyki, a także wiadomości z miasta - o uroczystościach, remontach ratusza czy zamku, powodziach, wielkich mrozach (\"\"do 22 stopnia podług ciepłomiaru p. Reaumera\"\") i z kraju, np. o podpisaniu konfederacji w Targowicy. Przypisy opracowała i całość opatrzyła wstępem Dorota Żołądź-Strzelczyk.