Dzień dobry, wszyscy umrzemy

"Nemo"
7.3 /10
Ocena 7.3 na 10 możliwych
Na podstawie 4 ocen kanapowiczów
Dzień dobry, wszyscy umrzemy
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.3 /10
Ocena 7.3 na 10 możliwych
Na podstawie 4 ocen kanapowiczów

Opis

A ty kim będziesz, gdy skończy się świat?

Wiadomość o zbliżającym się końcu świata i ewakuacji Gdyni spada na wszystkich mieszkańców jak grom z jasnego nieba. Kilkunastoosobowa grupa młodych ludzi, dowodzona przez chłopaka o pseudonimie Che, postanawia się zbuntować i pozostać na miejscu. Ich przywódca zawsze marzył o rewolucji, a zbliżająca się apokalipsa jest idealnym pretekstem do jej rozpoczęcia. Przyjaciele postanawiają ukryć się i przeczekać najgorsze, a gdy w mieście robi się pusto, zaczynają radośnie korzystać z wszelkich dóbr materialnych pozostawionych przez uciekinierów. Wielki bal anarchistów nie będzie jednak trwał w nieskończoność, bo pojawiają się pierwsze problemy: brak prądu i bieżącej wody. Wkrótce radykalnie zmieniają się też poglądy członków grupy, a górę nad rozsądkiem zaczynają brać zwierzęce instynkty…

Wydanie 1 - Wyd. Novae Res
Data wydania: 2023-08-24
ISBN: 978-83-8313-684-4, 9788383136844
Wydawnictwo: Novae Res
Stron: 436
dodana przez: NovaeRes

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Intrygujące, nietuzinkowe, bardzo polskie spojrzenia na koniec świata...

WYBÓR REDAKCJI
27.09.2023

Przeżyć koniec świata... - ten jakże popularny dla literackiego science fiction motyw wciąż nas ciekawi, intryguje, zachęca do sięgania po kolejne powieści spod znaku post apo. I dlatego też nie mogłam odmówić sobie sięgnięcia po ciekawie zapowiadającą się książkę pt. „Dzień dobry, wszyscy umrzemy”, której to autorem jest tajemniczy Nemo. Sięgnęł... Recenzja książki Dzień dobry, wszyscy umrzemy

apokalipsa

5.10.2023

Tytuł jest dosyć sugestywny i niepokojąco realistyczny. Kiedy gdyńską społeczność obiega wiadomość o zbliżającym się końcu świata, miasto pustoszeje na skutek ogłoszonej ewakuacji. Jednak nie wszyscy postanawiają opuścić Gdynię. Grupa młodych ludzi pod przywództwem Che, rozpoczynają swoją wielką rewoltę, o której wcześniej marzyli. Zbliżającą się ... Recenzja książki Dzień dobry, wszyscy umrzemy

WK
@w_ksiazkowym_zaciszu

A ty jak myślisz. Jak wyglądałby koniec świata?

14.09.2023

Wiele osób zastanawia się jak będzie wyglądał koniec świata. Co zrobią ludzie? Jak to wszystko się potoczy? Ile ludzi tyle sposobów na przetrwanie, a tutaj jeden z nich. W tej książce głównym bohaterem jest Che, który ma swoją grupkę przyjaciół. Każdy z nich jest inne i przeżył swoje. Bardzo mi się podobało, że książka zawiera opisy z całego wcze... Recenzja książki Dzień dobry, wszyscy umrzemy

Dzień dobry wszyscy umrzemy

4.09.2023

Lubicie książki albo filmy katastroficzne? Tytuł: Dzień dobry, wszyscy umrzemy Autor: Nemo Wydawnictwo: NovaeRes A ty kim będziesz, gdy skończy się świat? Polskie realia, koniec świata, bunt. Jeśli brzmi to dla was zachęcająco, to książka własnie dla was. Jakbyście zareagowali na koniec świata? To dość abstrakcyjne pytanie, ale co, jeśli kiedy... Recenzja książki Dzień dobry, wszyscy umrzemy

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@ksiazkazpazurem
2024-03-22



RECENZJA]

“Dzień dobry, dzisiaj umrzemy” to jedna z tych lektur, która niekoniecznie jest przeznaczona dla mnie. I chociaż bardzo dobrze odnajduje się w literaturze obyczajowej i romansach. To nie mogę tego samego powiedzieć, o tej książce.

Zbliża się koniec świata, mieszkańcy Gdyni rozpoczynają przygotowania do ewakuacji. Jednak pewna grupka młodych ludzi postanowiła nie opuszczać miasta i przeczekać, to co najgorsze, by móc później odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Oczywiście, nie wszystko idzie zgodnie z ich planem.

“Dzień dobry, dzisiaj umrzemy” to debiut autora, który kryje się pod pseudonimem Nemo. Pierwsze schody w trakcie czytania pojawiły się na samym początku. Nie byłam przygotowana na taki sposób przedstawienia świata i poglądów na jego temat. Trzeba było bardzo się skupić, żeby zrozumieć, co autor miał na myśli. Z czasem przychodziło mi to łatwiej, ale brakowało mi chwili na zaczerpnięcie oddechu. Jakiegoś bardziej rozbudowanego dialogu, który bym zrozumiała. Ponieważ tylko bohaterowie wiedzieli, o co im chodzi. Można powiedzieć, że to był ich język komunikacji… który czytelnik mógł rozszyfrować o ile potrafił. Jeżeli nie, to trwał w niewiedzy.

Później pojawiło się sporo rozdziałów poświęconym konkretnym bohaterom, gdzie poznawaliśmy dogłębnie ich dzieciństwo (miejscami, aż za bardzo szczegółowo opisane). I to jaki miało to na nich wpływ później w czasie dojrzewania. Taka forma przedstawienia postaci, była dla ...

| link |
WK
@w_ksiazkowym_zaciszu
2023-10-05
7 /10
@Uleczka448
2023-09-27
8 /10
@vaneskania07
2023-09-14
7 /10
Przeczytane
@paulaczyta
2023-09-04
7 /10

Cytaty z książki

O nie! Książka Dzień dobry, wszyscy umrzemy. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat