Opinia na temat książki Dziewczyna na Times Square

Naprawdę dobra książka, momentami piękna, wzruszająca, może nie do łez, ale na pewno zapadająca w pamięć. Początek faktycznie troszkę ciężki, głównie ze względu na lekki chaos, który szybko mija. Autorka zawarła w książce mnóstwo wątków, bardzo wiele się dzieje, porusza też mnóstwo problemów, zarówno natury społecznej, jak i psychiczno – psychologicznej: śmiertelna choroba, alkoholizm, więzi rodzinne, wspomnienia z czasów wojny, polityka, miłość i jej brak, samotność, bieda, bogactwo, zazdrość, zdrada itd. itp... a w tym wszystkim wątek kryminalny, który jednak nie jest moim zdaniem w żadnym momencie dominujący i tak naprawdę przez cały czas czytania książki nie interesowałam się jego wyjaśnieniem, może ze względu na przeszłość Amy, zaginionej dziewczyny. Nie czytałam chyba najlepiej ocenianej książki Paulliny Simons, czyli "Jeźdźca miedzianego", jeśli jest lepszy od "Dziewczyny..." to musi być naprawdę fantastyczny, bo "Dziewczyna..." jest naprawdę niczego sobie.