Co prawda to nie skończyłam jeszcze czytać całej książki, bo to jest jakby rodzaj kalendarza, w którym dzień po dniu przewracamy jedną kartkę i poznajemy słowa przeznaczone właśnie na ten konkretny dzień. To jest taka specyficzna książka, z której czytamy tylko jedną stronę dziennie. Może to nieco dziwne, lecz to jest już moje drugie spotkanie z t... Recenzja książki Ewangelia 2024