Ogółem cała seria super, choć wiele postaci było bez wyrazu, mimo że zapowiadały się ciekawie. Dla przykładu, Seras Victoria, przygotowywana do bycia przykładnym wampirem była taka... nijaka. (Jednak bycie policjantką-wampirem z ładną twarzą i dużymi cyckami nie wystarcza, by postać była dobra...). Ale na przykład takie historyjki-komentarze Yana i Luke'a na końcu każdego tomu... Genialne :D
Stare, acz wciąż aktualne porzekadło, głosi, iż klin wybić należy innym klinem. W wielu sytuacjach jest to metafora aż nazbyt trafna, nic więc dziwnego, że z tej wiekowej mądrości narodów postanowił s...