Do książki zostały dodane 7 cytatów przez:
“- Czesław, czy ja dobrze widzę na Facebooku, że to właśnie dziś, nie wcześniej i nie później, przypada ten wiekopomny dzień, w którym po kolei stajesz się tak zwaną „starą dupą”, już tylko dyszka dzieli cię od „starego piernik”, a dwudziestka od „starego pierdziela”.”
“Wszystkiego najlepszego stary! Trzydzieści! Piękny wiek... Wszystkiego najlepszego i żebyś był kiedyś tak bogaty, że jednorazówką będziesz golił się tylko raz!”
“Kiedy zdajesz sobie sprawę, że źródło twojego lęku to nie bajka, strach rośnie w siłę.”
“Do gabinetu weszli razem , kiedy mocny głos Dargiewicza im na to pozwoli. Stanęli przed nim na baczność (...). - Dobra, nie płaczcie mi tutaj jak ostatnie mameje. Jak rozumiem, przepraszacie, żałujecie tego co zrobiliście, obiecujecie, że to się już nigdy nie powtórzy, postanawiacie poprawę i takie tam. - Jeszcze obiecujemy zgrzewkę piwa, gdyby był szyby łaskaw zmienić zdanie - odezwał się Mateusz. (...) - Jak próbujesz przekupić wysokiego rangą psa, to zaproponuj wyższą stawkę. - Dwie zgrzewki?- upewnił się Mateusz. - Cieplej. - Cztery? - Może być. Teraz usadźcie szanowne tyłeczki, bo mam z wami do pogadania.”
“To, co niedostępne, nieznane, niezbadane, z reguły przyciąga. Chcemy tego dotknąć, poznać to, dowiedzieć się o tym więcej. Kiedy nam się nie udaje, staramy się jeszcze bardziej. To automatyzm, instynkt, ciekawość wpisana w naturę człowieka.”
“Oskar Rosołek, osoba zaangażowana w bycie dupkiem mniej więcej od urodzenia, u której nawet imię kojarzyło się z wychudzonym kujonem- paniczykiem. Najwyżej umieszczoną część jego ciała stanowił nos, przez to w czasie deszczu istniało ryzyko, a raczej nadzieja, że jego właściciel się utopi. Kuzyn komendanta wojewódzkiego policji, karierowicz pnący się po szczeblach przygody ze służbą państwową na plecach krewnego, miał w zasadzie tylko dwie wady: wygląd i osobowość. Zamiennie jedną - brak zalet.”
“- Co pan na to, panie Vitku? - Z tego co widzę, sytuacja ewidentnie wymagała ode mnie i podkomisarza Przekopa zastosowania środków obrony koniecznej- odpowiedział w tonie jakby zdawał raport z działań operacyjnych. - Bardzo ładnie ubrałeś w słowa to, co ja lubię nazywać „daniem frajerowi bezpośrednio w ryja” .”