Jezus jako uczeń? To zaskakujące. Był nauczycielem, to oczywiste — ale uczniem? "Zapytałem o to wykładowców teologii. Zalecali ostrożność. Byli zdania, że mogłoby to zostać źle zrozumiane” — pisze o. Bruners. A jednak! Jezus przyszedł na świat w konkretnej rodzinie, w określonej kulturze i tradycji. Autor, znawca i baczny obserwator żydowskich obyczajów i tradycji pokazuje, że jeśli Jezus naprawdę był człowiekiem, to musiał też naprawdę być uczniem. Odkrywanie tej drogi Jezusa-ucznia sprawia, że staje się On nam bliższy, bardziej ludzki. Wilhelm Bruners OSB, ur. 1940 r., doktor teologii, pracuje jako duszpasterz i katecheta osób dorosłych, jest docentem na wydziale podyplomowych studiów z teologii i pedagogiki w Instytucie Teologiczno-Pastoralnym w Moguncji. W latach 1987-2006 przebywał w opactwie benedyktynów Hagia Maria Sion (klasztor Dormitio) w Jerozolimie i w Tabgha nad Jeziorem Galilejskim.