Opinia na temat książki Jak nie być spinką przy krawacie
Przeczytane
Prawdziwa perełka z gatunku miksu powieści obyczajowej, romansu i kryminału z przymrużeniem oka i sporą dawką humoru słownego i sytuacyjnego.
Mała wieś, wokół Marceliny pojawiają się kolejni tajemniczy mężczyźni i dziwne sytuacje, coraz dziwniejsze.
Szczerze polecam jako lekarstwo na chandrę.
Mała wieś, wokół Marceliny pojawiają się kolejni tajemniczy mężczyźni i dziwne sytuacje, coraz dziwniejsze.
Szczerze polecam jako lekarstwo na chandrę.
Ocena:
Data przeczytania: 2023-12-22
× 11
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
/56dbf9a769565b53c9b4c49ca4febeaa/n/jak-nie-byc-spinka-przy-krawacie)
Jak nie być spinką przy krawacie
Anna M. Brengos
7.8/10
Marcelina Żurowska całe życie czuła się jak spinka przy krawacie swojego męża, sławnego adwokata. Polonistka z zawodu, malarka i żeglarka z zamiłowania wszystko poświęciła rodzinie. Gdy adwokat umier...
Komentarze
Czytałam 😁
"Dzień prawdy" i "Noc prawdy" też mi się podobały 😁
"Dzień prawdy" i "Noc prawdy" też mi się podobały 😁
× 1
Komentarze (1)
Mnie też:)
Zgadza się - świetna książka, rozrywka pierwszej klasy 😁
Komentarze (1)
Polecam książkę Autorki - Miastowa na tropie, podobny klimat:)
× 1
Mam w planach, widzę, że faktycznie warto :)
Pozostałe opinie
Powieść wielowymiarowa – o mafijnych porachunkach, o samotności w małżeństwie, o samorealizacji, pełnej goryczy zdradzie, ale też przyjaźni, lojalności, sile kobiet, i o tym, jak szukać szczęścia… ...
Wyśmienite czytadełko. Zaczyna się od mafiozów, składających wizytę i ofertę nie do odrzucenia znanemu adwokatowi, który chciał, nie chciał (raczej nie chciał, ale nie miał wyjścia) musi podjąć się o...
