Odciski palców, kartoteki, chemiczne analizy, to wszystko bardzo piękne i fajne, ale umówmy się - co znaczy przyziemna, policyjna robota wobec potęgi wirujących stolików, telefonów do zmarłych i postrzegania astralnych aur? Zwłaszcza, gdy ciekawski tłum zadepcze ci wszystkie ślady, a prasa bezustannie donosi z entuzjazmem o naukowych badaniach nad... Recenzja książki Jasnowidze i detektywi