Wybaczcie, że na samym początku pisze od razu o zakończeniu, ale powinny one być zakazane!!! Rozumiecie?! Zakazane. Książka ma wiele wznowień więc zdaje sobie sprawę, że większość z was pewnie już zna historie Emmy i Dexa, a jeśli jakimś cudem (tak jak ja do tej pory) jeszcze nie czytaliście jej to koniecznie nadrobić, no ale wracając do początku o zakazie podobnych zakończeń.
W swoim życiu opisów książki przeczytałam nie więcej niż dziesięć razy! Szkoda, że tym razem tego nie zrobiłam, bo zaoszczędziłabym sobie tego płaczu na końcu! Pisze to oczywiście w pozytywnym znaczeniu. Kurka wodna książka może nie jest rollercoasterem w akcji, ale w emocjach na pewno. No dobra, ale jak tak sobie analizuje to w sumie ominęłoby mnie coś fantastycznego. Jeżeli chcecie to przeczytacie opis, ale wieźcie mi tego, co was czeka nie da się przewidzieć. Będąc na tym etapie swojego życia prywatnego, emocjonalnego muszę stwierdzić, że nawet w najśmielszych snach nie wyobraziłam sobie takiego życia, jakie mam teraz. Pisze o tym, ponieważ książka dała mi chwilę na wspomnienie sobie czasów szkolnych i nie tylko oraz o tym, jak małymi krokami wchodziło się w okres dorastania i zaczęcia podejmować coraz to trudniejszych decyzji, czego konsekwencją jest obecny punkt, w którym się znajduje.
Widzę konsekwencje wyborów (te dobre, jak i te złe) Przez chwilę chciałabym wrócić do czasów, mając te naście lat i myśleć, że w życiu wiele zdziałam, że niczym nie muszę się martwić (no może poza tym, że na sprawdzian trzeba się nauczyć :p). Dla nastoletniego czytelnika może to być pewnego rodzaju wskazówka, która powie, że już dziś waży się twój los, że nawet w najgorszym bagnie jest możliwość na poradzenie sobie z tym, że jak masz moment zwątpienia rezygnacji, poddania się to jutro, za miesiąc będzie dzień, w którym to wszystko odmieni się o 180 stopni. Fantastyczna historia i jak wspomniałam na początku nie ma w niej akcji iście z „Zabili go i uciekł”, ale ten rollercoaster emocjonalny powoduje, że na chwilę zatrzymasz się i pomyślisz, gdzie byłeś, jesteś a może chcesz być. Czy decyzje podjęte rok temu dziś mogą mieć ciąg dalszy?
Polecam całym sercem. Obejrzałam też film i błagam nie oglądajcie, zanim nie przeczytacie książki. Wiele momentów jest zabranych, które są fantastyczne (według mnie).