Każdy rok Tommy'ego Llewellyna

Michael Thomson
8.4 /10
Ocena 8.4 na 10 możliwych
Na podstawie 10 ocen kanapowiczów
Każdy rok Tommy'ego Llewellyna
Lista autorów
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
8.4 /10
Ocena 8.4 na 10 możliwych
Na podstawie 10 ocen kanapowiczów

Opis

Fascynująca opowieść o człowieku, którego serce pamięta więcej niż umysł.

Rodzice Tommy’ego Llewellyna budzą się w środku nocy. Z ich domu zniknęły wszystkie rzeczy związane z malutkim synem. Co jednak dziwniejsze, oboje nie wiedzą nawet, że chłopczyk śpiący obok w salonie to ich dziecko. A to wszystko dlatego, że takie jest przeznaczenie Tommy’ego: nikt nie pamięta go dłużej niż 365 dni.

Co roku, tego samego dnia, ludzie z jego otoczenia zapominają o tym, że kiedykolwiek istniał. W każde urodziny chłopak budzi się rano z czystą kartą, co nazywa Resetem. Musi od nowa szukać przyjaciół, walczyć o siebie, przypominać się światu.

Pewnego dnia to, co kiedyś niemożliwe, ma szansę się spełnić. Tommy Llewellyn się zakochuje. Aby przerwać błędne koło i zdobyć miłość, wyrusza na misję, by oszukać okrutny los i wreszcie zostać zapamiętanym. Wkrótce będzie musiał się zastanowić, co jest ważniejsze – rzeczy, które zostawiamy za sobą, czy ludzie, których poznajemy na nowo.

Wydanie 1 - Wyd. Ale!
Data wydania: 2024-02-14
ISBN: 978-83-268-4266-5, 9788326842665
Wydawnictwo: Ale!
Stron: 432
dodana przez: Vernau

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Każdy rok Tommy’ego.

27.02.2024

"Każdy rok Tommy’ego Llewellyna" autorstwa Michaela Thompsona to podróż przez życie człowieka, którego serce pamięta więcej niż umysł. Historia Tommy’ego Llewellyna, którego każde urodziny oznaczają Reset, staje się fascynującym studium ludzkiej egzystencji i przeznaczenia. Autor wplata wątki miłości, poszukiwania tożsamości oraz walki z okrutnym... Recenzja książki Każdy rok Tommy'ego Llewellyna

@Malwi@Malwi × 31

Każdy rok od nowa

21.06.2024

„Chyba zaczęliśmy sobie radzić, nie? Żyje się nam łatwiej. Kiedyś powiedziałaś, że wyjdziesz za mnie, gdy zaczniesz mieć poczucie trwałości. Może nigdy w pełni tego nie zdobędziemy, ale żyje się nam trochę łatwiej, a to chyba nie bez znaczenia, prawda?” "Każdy rok Tommy'ego Llewellyna" Michael Thompson Jest to dla mnie nowy gatunek literacki na kt... Recenzja książki Każdy rok Tommy'ego Llewellyna

Każdy rok

18.02.2024

Q: Wyobrażacie sobie zostać zapomniani, tak całkowicie? Ja nie potrafię, zawsze myślałam, że chce coś po sobie zostawić. Nie wyobrażam sobie, aby zostać zapomnianym. Współpraca recenzencka wydawnictwo, ale! Lata temu czytałam "niewidzialne życie Addie LaRue" autorstwa V.E. Schwab, książka opowiada o życiu młodej kobiety, której nikt ni... Recenzja książki Każdy rok Tommy'ego Llewellyna

Każdy rok Tommy'ego Llewellyna

3.03.2024

Co byście zrobili gdyby raz w roku wszyscy o was zapominali i musielibyście wszystko zaczynać od nowa? Roczny chłopiec Tommy trafia do domu dziecka po tym jak w domu gdzie mieszka jego rodzice przestali pamiętać kim jest i nie mieli pojęcia skąd się wziął. Nie było też żadnych innych śladów by w tym domu przebywało kiedykolwiek dziecko, jedyn... Recenzja książki Każdy rok Tommy'ego Llewellyna

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@izuu_i_ksiazki
2024-02-20
Przeczytane Recenzenckie

Wyobraźcie sobie, że co roku, w dniu Waszych urodzin cały świat o Was zapomina- Wasi rodzice przyjaciele, nawet urzędy- po prostu jesteście wymazani ze świata. Z taką przypadłością mierzy się Tommy. Dzień 5 stycznia, to dla niego dzień Resetu, gdy to od nowa musi wszystkim się przypominać. Z czasem już nawet tego nie robi, tylko daje im się poznać na nowo. A co kiedy się zakocha?
Pewnego dnia Tommy wykrywa lukę i próbuję oszukać los, aby walczyć z okrutnym przeznaczeniem.

Książka ta znalazła się w topce tego, miesiąca, roku i mojego życia. Takiej powieści jeszcze nigdy nie czytałam. Jest jedyna w swoim rodzaju. Magicznie niezwykła, trudna i piekna za razem.
Razem z Tommym szłam przez jego życie, kibicowałam mu i byłam pewna podziwu jak sobie z tym wszystkim radzi. Nie raz otarlam łzę wzruszenia, nie raz się zaśmiałam. Ta książka otuliła mnie ciepło i trzyma do tej pory. Długo, bardzo długo jej nie zapomnę, tego się nie da zapomnieć.

Jeśli chodzi o samą konstrukcje powieści, byłam mega zaskoczona, jak autor zadbał o Każdy szczegół. Były momenty, gdy myślałam no coś tu się chyba nie klei, autor coś przeoczył, aż tu za chwilę moje wątpliwości zostały rozwiane, a wszystkie wątki pięknie się wyjaśniały.

Jeśli jesteście fanami takich filmów jak "Wiek Adeline ", czy "Ciekawy przypadek Benjamina Buttona " , to "Każdy Rok Tomm'yego Llewellyna" jest Waszym #mustread 💙

Dziękuję @wydawnictwoale za egzemplarz [współpraca reklamowa]

...

× 2 | link |
ZA
@zaczytaniania
2024-02-22
8 /10

Tommy LLewellyn każdego roku, dokładnie 5 stycznia zaczyna swoje życie od nowa. Data jego urodzin to jednocześnie jego przekleństwo. Wszystko, co osiągnął, każda znajomość, którą zawarł, pryskają, jak bańki mydlane i pamięć o Tommym znika. Nikt już nie pamięta o jego istnieniu. Kiedy pierwsza miłość chłopaka, Carey przepada bez śladu, Tommy próbuje ją odnaleźć. Jednak wszechświat chce, aby to dziewczyna odnalazła jego. Kiedy po latach ich losy znowu się łączą, Tommy zrobi wszystko, aby jego miłość tym razem o nim nie zapomniała.

I to kolejna już książka, której fabuła totalnie mnie zaskoczyła i chociaż z tego względu trudno będzie o niej zapomnieć. Za każdym razem, kiedy spojrzę na okładkę, będę wiedziała, że opowiadała o chłopaku, który każdego roku był wymazywany z pamięci innych i obecności w świecie.

Ta powieść bez dwóch zdań ma w sobie pewien rodzaj magii. Motyw Resetu, jak zwykł nazywać bohater książki proces, który dział się każdego roku, to balansowanie po linii realizmu magicznego. Zderzenie czegoś absolutnie niewiarygodnego, co przydarzało się chłopakowi zawsze 5 stycznia z brutalną rzeczywistością z jaką musiał się zmagać, sprawiło, że ta historia niesie w sobie taką literacką, niepodrabialną niezwykłość.

Przyznam, że momentami troszkę dłużyła mi się ta opowieść, ale na szczęście, aby uniknąć powtarzalności wydarzeń, autor dokładał do losów Tommy’ego nowe pomysły, które pozwalały mu ...

× 1 | link |
@beata.stefanek
2024-03-04
9 /10
Przeczytane

„Jestem Tommy. Powiecie, zwyczajne imię dla zwyczajnego chłopaka, ale nawet nie wiecie, jak bardzo się mylicie. Gdy każde dziecko, a nawet i niektórzy dorośli, czekają na swoje urodziny, ja każdego roku, przeklinam ten dzień i modlę się, żeby czas się zatrzymał. Powiecie, kolejny rok, kolejna szansa, ale czy można mówić o szansie, jeśli wszyscy o Tobie zapominają? I nie chodzi mi tylko o brak kontaktu. To totalny brak wspomnień na mój temat u wszystkich, nawet tych, na których mi zależy. Nic. Zero. Pustka. Jakbym nigdy nie istniał. Czy da się z tym pogodzić? A może uda się odmienić mój los?"

Cóż mogę powiedzieć o tej książce? Nietuzinkowa fabuła, ciekawi bohaterowie i wiele emocji to przepis na wspaniałą opowieść. I taka właśnie jest. Ta historia ma w sobie magnetyzm, który przyciągał mnie jak pszczołę do miodu. Nie byłam w stanie się jej oprzeć. Wykorzystywałam każdą okazję, by zatopić się w lekturze i zgłębić fascynujący przypadek, jakim jest Tommy Llevellyn. Mimo swojej, dość sporej objętości, dosłownie pochłonęłam tę książkę. Czytanie jej było dla mnie cudownym, magicznym i odświeżającym doświadczeniem. Jedynym minusem było to, że za szybko się skończyła.

Mogłabym zachwalać „Każdy rok Tommy'ego Llevellyna" jeszcze bardzo długo, ale nie zrobię tego, bo chcę, byście i Wy mogli przeżyć tę historię jak ja, z pozytywnym zaskoczeniem i zachwytem. Tak więc za dużo nie mogę Wam zdradzić. Powiem krótko, czytajcie, bo naprawdę warto. W końcu nie tak łatwo mni...

| link |
@Zakreconaa_19
2024-04-02
Przeczytane

"Każdy rok Tommy'ego Lleewellyna" autorstwa Michael Thompson to książka, która była wszędzie. Jest to połączenie powieści obyczajowej z elementami fantastyki.

Główny bohater przez całe swoje życie odkąd skończył roczek musi zmierzać się z dziwną przypadłością. Mianowicie co rok w każde urodziny dochodzi do tak zwanego resetu. Osoby, które go poznały i z którymi się przyjaźnił, zapominają o nim, a także znikają jego osobiste rzeczy. Pewnego razu przez przypadek odkrywa co zrobić aby jakaś rzecz nie zniknęła. Ale czy wymyśli coś żeby inni o nim nie zapomnieli? Aby się tego dowiedzieć musicie sięgnąć po tę książkę.


Muszę przyznać, że była to wciągająca historia, ale nie od samego początku. "Każdy rok Tommy'ego Lleewellyna" to coś nowego, świeżego i oryginalnego. Z taką fabułą jeszcze się nie spotkałam. Podobała mi się ta powieść, jednak nie miałam wielkiego efektu wow w trakcie czytania.
Jest to dosyć spokojna książka, w której akcja praktycznie cały czas toczy się tak samo. Za każdym razem gdy dochodzi do resetu razem z bohaterem przeżywamy wszystko od nowa.
Dopiero w drugiej połowie, kiedy główny bohater odnajduje sposób na "oszukanie" resetu zaczyna się robić coraz ciekawiej.
Autor wykreował bardzo dużo bohaterów o których chciałoby się przeczytać więcej. Występują tu też bohaterowie drugoplanowi, którzy wiele wnoszą w tą smutną historię Tommy'ego.
Zakończenie jest idealne, w sam raz do tej historii 😊

| link |
@agnieszkamts
2024-06-13
10 /10
Przeczytane
@books_.and_.citations
2024-03-26
4 /10
Przeczytane
@zia.libri
2024-03-05
10 /10
@mrsbookbook
2024-03-03
10 /10
Przeczytane Na mojej półce Do recenzji
@katexx91
@katexx91
2024-02-26
6 /10
@Malwi
2024-02-27
9 /10
Przeczytane
@ksiazkazpazurem
2024-02-19
10 /10
@guzemilia2
2024-02-18
8 /10

Cytaty z książki

Chyba zaczęliśmy sobie radzić, nie? Żyje się nam łatwiej. Kiedyś powiedziałaś, że wyjdziesz za mnie, gdy zaczniesz mieć poczucie trwałości. Może nigdy w pełni tego nie zdobędziemy, ale żyje się nam trochę łatwiej, a to chyba nie bez znaczenia, prawda?
Dodaj cytat