Kiedy znikają ślady

Elina Backman
6.9 /10
Ocena 6.9 na 10 możliwych
Na podstawie 11 ocen kanapowiczów
Kiedy znikają ślady
Lista autorów
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
6.9 /10
Ocena 6.9 na 10 możliwych
Na podstawie 11 ocen kanapowiczów

Opis

Czy pod spokojnymi wodami czai się zło?

Trzech studentów kręci film dokumentalny o pustelniku mieszkającym na wyspie Lammassaari w Helsinkach. Nieoczekiwanie znika pierwszy z nich, potem kolejny… Jeden z młodych mężczyzn zostaje znaleziony martwy w pobliskim rezerwacie przyrody.

Kiedy Saana Havas dowiaduje się, że zaginął młodszy brat jej kolegi, postanawia nagrać podcast o tematyce true crime, aby pomóc w poszukiwaniach. Tymczasem komisarz policji Jan Leino i jego zespół prowadzą śledztwo w sprawie zaginięcia i domniemanego morderstwa studenta.
Kiedy młodzi ludzie znikają i umierają, często uważa się to za wypadek. Czy to jednak możliwe, że ktoś na nich poluje?
Kiedy znikają ślady to kontynuacja świetnie przyjętego debiutu fińskiej pisarki Eliny Backman Kiedy umiera król.


Tytuł oryginalny: Kun jäljet katoavat
Data wydania: 2022-08-24
ISBN: 978-83-8252-155-9, 9788382521559
Wydawnictwo: Czarna Owca
Cykl: Saana Havas, tom 2
Seria: Czarna seria
Stron: 448
dodana przez: Vernau

Autor

Elina Backman Elina Backman
Urodzona w 1983 roku w Finlandii
Elina Backman to mieszkająca w Helsinkach pisarka, z wykształcenia magister nauk humanistycznych i kulturoznawstwa. Pracuje także jako dyrektor kreatywna oraz copywriter w branży reklamowej. Kiedy umiera król to jej debiutancka książka, która otrzym...

Pozostałe książki:

Kiedy umiera król Kiedy znikają ślady
Wszystkie książki Elina Backman

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

I did it again

14.09.2022

Choć miałam tego nie robić, całkowicie zapomniałam, jaka męczarnia czekała na mnie w trakcie czytania "Kiedy umiera król". Po czasie byłam pewna, że książka mnie zachwyciła, ale po prostu było to tak dawno temu, że zapomniałam, jak bardzo ta powieść mi się ciągnęła. Czytając "Kiedy znikają ślady" przypomniałam sobie, o co dokładnie chodziło mi prz... Recenzja książki Kiedy znikają ślady

@werka751@werka751 × 4

Kiedy znikają ślady

20.09.2022

"Śledztwo przypomina miękkie bagno. Grzęzawisko, w które ta sprawa wciąga człowieka coraz bardziej w ciemność. Ale jak się zostanie na brzegu, to z kolei nie wiadomo, co znajduje się w głębinie. Rozwiązanie zawsze kryje się w mroku." "Kiedy znikają ślady" to kontynuacja książki "Kiedy umiera król", niezwykle klimatycznej serii, której akcja rozgr... Recenzja książki Kiedy znikają ślady

"Kiedy znikają ślady"

26.10.2022

Na rozgrzewkę mam dla Was małe zadanie, powtórzcie "dzielnica Vanhankaupunginkoski"😁 Miałam problem z napisaniem tego, a co mówić z przeczytaniem, już nie wspomnę o zapamiętaniu. I za to uwielbiam Skandynawskie książki, że w życiu nie mogę spamiętać nazw miejscowości, a nawet imion czy nazwisk🙈 . 🌿 Grupa studentów postanawia nakręcić film dokument... Recenzja książki Kiedy znikają ślady

„Czy pod spokojnymi wodami czai się zło?”

6.09.2022

Czy są tutaj fani skandynawskich autorów? Jeśli tak, mam tytuł idealny dla Was! „Kiedy znikają ślady” autorstwa Eliny Backman, stanowi drugi tom cyklu zapoczątkowanego przez debiut tej autorki, który nosi tytuł „Kiedy umiera król”. Po przeczytaniu z ręką na sercu mogę zapewnić Was, że jest to bardzo dobry skandynawski thriller, który spowo... Recenzja książki Kiedy znikają ślady

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@coolturka104
2022-10-28
7 /10
Przeczytane

"Kiedy znikają ślady" to kontynuacja debiutu fińskiej pisarki Eliny Backman "Kiedy umiera król".

Komisarz policji Jan Leino i jego zespół prowadzą śledztwo w sprawie domniemanego morderstwa młodego mężczyzny, którego ciało znaleziono na terenie rezerwatu przyrody. Tymczasem ginie kolejny młody mężczyzna, młodszy brat kolegi z pracy Saany. Dziennikarka postanawia pomóc w poszukiwaniach nagrywając podcast o tematyce true crime.
Czy śmierć tak młodych ludzie może być przypadkowa, a może ktoś na nich poluje?

Na tego typu lekturę trzeba mieć ochotę i czas by móc z uwagą pochylić się nad każdym szczegółem. Ta podszyta mrokiem śmierci historia snuje się leniwie, wywołując fale niepokoju. Wydarzenia śledzimy z kilku perspektyw trzecioosobowych, co daje niezwykle panoramiczny ich ogląd.

Śledztwo i wszystkie jego etapy zostały tak szczegółowo opisane, że czułam się ich uczestnikiem. Każdy kolejny trop budził we niemałą ekscytację, a całość podążyła ku zadziwiającemu finałowi.
Saana uczuciowo związana z Janem, po wspólnych wakacjach w Portugalii, znajduje pracę, w której ważną rolę odegra jej dziennikarskie doświadczenie.

Finlandia w literaturze jest dość rzadkim zjawiskiem, tym chętniej sięgam po powieści, które pozwalają mi ją bliżej poznać. Opisy przyrody wywołały we mnie tęsknotę za latem i podróżami. Autorka potrafiła wspaniale oddać niezwykły klimat tego kraju, jego piękno i surowość, posępność i poczucie osamotnienia. I te nazwy, n...

× 7 | link |
@aniabex
2022-09-15
7 /10

„Nie ma jednej prawidłowej odpowiedzi. Na żadne pytanie. No może z wyjątkiem matematycznych równań. Ale nie na coś, co choć trochę wiąże się z uczuciami”.

Finlandia – kraj, w którym, „ludzie mają czystą wodą i mnóstwo reguł”, kraj wytrwałości i edukacji. Jest tu dużo przestrzeni, świeżego powietrza, ale i „patrzących spode łba gburowatych ludzi”. Miejsce dobre jak każde inne na dokonanie zbrodni..
Gdy trzech młodych ludzi, studentów, postanowiło nakręcić dokument o pustelniku mieszkającym na wyspie Lammassaari w Helsinkach nikt nawet nie pomyślał o nich jak o intruzach, którzy mieliby zakłócić harmonię przyrody, obudzić bestię i nieświadomie przywołać zło.. Tymczasem nieoczekiwanie znika jeden z nich. Kiedy zostaje odnaleziony martwy w rezerwacie przyrody, znika kolejny.. „jakby wyspa go wessała w swoje trzewia”.
Sprawą zajmuje się zawzięty i doświadczony glina - Jan Leino i jego współpracownicy. Śledczy „na dzień dobry” są jednak w tyle. Nie ma pewności, że śmierć studenta jest morderstwem. A zaginięcie kolejnego stawia sprawę na ostrzu noża. Pojawia się tu wiele potencjalnych wątków, ale nie ma żadnego dominującego, którego można byłoby się chwycić.

Kiedy dziennikarka Saana Havas, współpracowniczka starszego brata zaginionego studenta, dowiaduje się o sprawie, postanawia pomóc koledze w poszukiwaniach. Nagrywa podcast o tematyce true crime. Projekt z założenia ma relacjonować wszystkie etapy zaginięcia młodego człowieka.. Dziennikarka szuka wi...

| link |
PA
@Park2Read
2022-10-14
7 /10

"Kiedy znikają ślady" to kontynuacja debiutanckiej powieści Eliny Backman "Kiedy umiera król", która przypadła mi do gustu więc z ciekawością sięgnęłam po nową książkę autorki. Myślę, że mogę Wam zaraz zdradzić, iż jest to pozycja dla wszystkich tych, którzy nad brawurową, pełną pościgów i zwrotów akcję, przedkładają niespieszny, klimatyczny rytm, podkreślający czasem pewną wręcz mozolność czynności dochodzeniowych.

Mamy tu raczej swobodny realizm niż szaleńczy bieg, ogromnym walorem tej powieści jest osadzenie akcji w bezpośredniej bliskości z piękną, acz surową skandynawską naturą. Plastyczne opisy przyrody wkradają się w tok śledztwa, środowisko wplata się w fazy życia i codzienność mieszkańców Lammassaari.

Podczas wakacji trzech studentów kręci film dokumentalny o pustelniku mieszkającym na wspomnianej wyżej wyspie. Nieoczekiwanie znika pierwszy z nich, potem kolejny… Jeden z młodych mężczyzn zostaje znaleziony martwy w pobliskim rezerwacie przyrody.

Komisarz Jan Leino, próbuje połączyć ze sobą porozrzucane wątki śledztwa,które początkowo nie za bardzo chcą ułożyć się w całość.

Nie próżnuje również Saana Havas, która postanawia nagrać podcast o tematyce true crime, aby pomóc w poszukiwaniach młodszego brata kolegi z pracy. Dziewczyna podejmuje własne dochodzenie, a to sprowadzi na nią wkrótce niebezpieczne groźby.

Backman ciekawie wkomponu...

| link |
MA
@mamakawaiksiazki
2022-09-05
7 /10

“Kiedy znikają ślady” to moje pierwsze spotkanie z autorką. Urzekł mnie tutaj przede wszystkim tajemniczy klimat, który jest wyczuwalny od pierwszych stron książki. Nieoczywistość, lekki mrok i przyroda, która jest świadkiem zdarzeń.

Do przeczytania bardzo zachęcił mnie opis, w którym jest mowa o kręceniu filmu dokumentalnego przez trzech studentów. Akcja ma się rozgrywać na wyspie w Helsinkach i dotyczyć pewnego pustelnika. Ciało jednego z nich zostaje zostaje odnalezione na terenie rezerwatu przyrody, drugi znika bez śladu. Czy komisarzowi Janowi uda się rozwiązać ta tajemniczą sprawę nim zginie ktoś jeszcze?


Kryminał czyta się bardzo płynnie i ciekawi od pierwszych stron. Cała sprawa jest bardzo złożona i wielowątkowa, przez co ma się wrażenie, że nic do siebie nie pasuje, a rozwiązanie zagadki nie będzie proste. Na szczęście mnogość wątków i bohaterów nie przytłacza i czytelnik łatwo odnajduje się w zdarzeniach. Krótkie rozdziały i przeskoki czasowe i między postaciami nadają tempa i dodają koloru tej opowieści, a zakończenie zaskakuje. Klimat helsińskiej wyspy, jej kolorów, roślinności i barw zachwyca, a jednocześnie lekko przeraża, gdy w te piękno wplata się kryminalne zdarzenia. Jest też kilku bohaterów, którzy intrygują i są naprawdę nieprzewidywalni. Ciekawe połączenie również ze względu na połączenie doświadczonych bohaterów, z przeszłością i własnymi problemami z zapałem młodych studentów, ich ciekawości...

| link |
@tomzynskak
2022-09-05
6 /10

Czy pod spokojnymi wodami czai się zło?

Trzech studentów kręci film dokumentalny o pustelniku mieszkającym na wyspie Lammassaari w Helsinkach. Nieoczekiwanie znika pierwszy z nich, potem kolejny… Jeden z młodych mężczyzn zostaje znaleziony martwy w pobliskim rezerwacie przyrody. Kiedy Saana Havas dowiaduje się, że zaginął młodszy brat jej kolegi, postanawia nagrać podcast o tematyce true crime, aby pomóc w poszukiwaniach. Tymczasem komisarz policji Jan Leino i jego zespół prowadzą śledztwo w sprawie zaginięcia i domniemanego morderstwa studenta. Czy uda się rozwikłać sprawę zanim jeszcze ktoś zniknie?

“Kiedy znikają ślady” to moje kolejne spotkanie z twórczością autorki i jak poprzednim razem wypadło ono całkiem przyjemnie. Całość napisana jest z perspektywy różnych bohaterów i wykorzystano retrospekcje czasowe pozwalające nam od podstaw poznawać historię i prowadzić własne śledztwo.
Książkę czyta się dość płynnie, a jej fabuła wciąga czytelnika od pierwszych stron. Autorka wymyśliła dość wielowątkową fabułę, gdzie z pozoru nic do siebie nie pasuje. Jednak nic bardziej mylnego. Strona za stroną wszystko zaczyna do siebie coraz bardziej pasować, aby na koniec runąć jak domek z kart i zaskoczyć swoim zakończeniem. Klimat wyspy jest tutaj genialny i robi ogromną „robotę”. Bije od niej tajemnicza aura, która wzbudza w czytelniku bardzo skrajne emocje. Z jednej strony intryguje on i zachwyca, a z drugiej niesamowic...

| link |
ZA
@zaczytany.tata
2023-01-10
6 /10

Skandynawskie kryminały niemal za każdym razem charakteryzuje powolna niespieszna fabuła, której tempo dawkowane jest przez autora bądź autorkę z aptekarską wręcz precyzją. Nie inaczej jest w przypadku kontynuacji świetnie przyjętego debiutu fińskiej pisarki Eliny Backman.

„Kiedy znikają ślady” to drugi tom cyklu z Sanną Havas, która tym razem postanawia nagrać podcast o tematyce true crime, aby pomóc w poszukiwaniach zaginionego młodszego brata jej kolegi. Tymczasem komisarz policji Jan Leino wraz ze swoim zespołem prowadzi niezwykle interesujące śledztwo w sprawie zaginięcia i domniemanego morderstwa studenta. Czy sprawy te się łączą i jak bardzo? Wyjścia są dwa. Albo młodzi ludzie znikają i umierają przypadkowo, albo zwyczajnie ktoś na nich poluje…

Elina Backman w swojej kolejnej książce ciekawie zabarwia narrację, dając czytelnikowi fabułę pełną tajemnic, które w pewnym momencie niebezpiecznie się nawarstwiają. Stają się jednak one bardzo przewidywalne, co nieco obniża poziom satysfakcji z przeczytanej historii. Cała intryga zdaje się być dobrze skonstruowana, a autorka stara się ją ubarwiać na rozmaite sposoby. Mimo tego odniosłem wrażenie, że w pewnym momencie przedstawione wątki straciły na sile rozpędu, stając się chaotycznym zlepkiem sytuacji pozbawionym mrocznego klimatu.

Ta książka albo czytelnika oczaruje, albo zanudzi. Innych opcji nie widzę. Ja w tym przypadku oczarowany absolutnie się nie czuję. B...

| Komentarze (1) | link |
@emilka1984
2022-10-25
8 /10

Elina Backman zaskoczyła mnie niesamowitym debiutem, powieścią, dzięki której po raz pierwszy sięgnęłam po kryminał skandynawski. Gdy ukazała się kolejna książka i w dodatku kontynuacja części pierwszej nie zastanawiałam się ani chwili.

Tutaj nic nie dzieję się szybko, nie ma rozlewu krwi, zmasakrowanych zwłok, nawet morderstwa nie wydają się ze sobą powiązane. Pierwsze ciało wygląda jakby młody człowiek po prostu zasnął. Kiedy znika kolejny student policja już wie że coś łączy te zbrodnie, mimo że po drugiej nie ma ciała. Jan i Heidi próbują znaleźć wspólny mianownik tego co się dzieje na wyspie. Tajemniczych śmierci przybywa, a oni kluczą po omacku. Swoje śledztwo prowadzi też dziennikarka Saana, prywatnie dziewczyna Jana. Czy wspólnymi siłami znajdą mordercę? Polecam to sprawdzić.

Akcje śledzimy oczami Saana, Jana i Heidi, wraz w rozwojem sytuacji bohaterów przybywa. Drugi przedział czasowy pozwala poznać przeszłość młodych chłopaków i tam szukać powodów ich kłopotów. Książkę można czytać bez znajomości poprzedniego tomu, nie mniej do "Kiedy umiera król" również Was zachęcam. Podobno jest to książka którą albo się kocha, albo nienawidzi, ja ją pokochałam.

| link |
@ksiazka_ukryta_w_puszczy
2022-10-26
7 /10
@gdzie_ja_tam_ksiazka
2022-09-20
7 /10
@werka751
@werka751
2022-09-14
6 /10
@zaczytana.archiwistka
2022-09-06
8 /10
Przeczytane

Cytaty z książki

O nie! Książka Kiedy znikają ślady. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat

Pozostałe książki z cyklu

Kiedy umiera król
Kiedy umiera król
Elina Backman
6.8/10
Saana, dziennikarka internetowa, została zwolniona z wyczerpującej i wypalającej pracy. Zamierza od...