Cytaty z książki "Kiedyś, może nigdy"

“Przepraszam, zabrzmi to pewnie głupio, ale wiem, że ludzie lubią się zwierzać, chwalić albo po prostu wspólnie cieszyć. ”

“Łatwiej zabić w mniej wyrafinowany sposób...”

“Sentymentalny jesteś. - Komendant uśmiechnął się pod nosem. - Znam takich, źle na tym wyszli.”

“Lubię obserwować swoje miasto i lubię tych, którzy potrafią je docenić. ”

“Więc już nie wiem, co lepiej: nie mieć i marzyć, żeby tak było, czy myśleć, że się miało i rozczarować się do bólu.”

“I nagle błysnęła mu myśl tak jasna, jak tylko mogą być jasne myśli. ”

“Świat przeistaczał się tuż pod jej nosem, czasem nawet się o nią otarł, a ona ignorowała jego istnienie, sądząc, że tak będzie właściwiej. ”

“Zapowiadał się piękny, słoneczny dzień, ale wiedziała, że znów z niego nie skorzysta. ”