Cytaty z książki "Kłamstwa mojej żony"

Do książki zostały dodane 17 cytatów przez:

@maciejek7 @maciejek7 (17)
Dodaj nowy cytat
Policja milczy. Jestem w tym wszystkim sam. Moja mama nie żyje, z ojcem nie utrzymuję kontaktu, nie mama rodzeństwa. Teść patrzy na mnie z podejrzliwością. Jedynymi osobami, które mi pomagają, są Ewa i Mateusz, a ja ich nawet nie lubię.
Może i jest najgorszym ojcem na świecie, ale na pewno zna ludzi, detektywów, którzy mogą mi pomóc, więc opowiadam mu wszystko.
Tak jak przewidywałem, zna się na swojej robocie i jest kurewsko skuteczny. Zresztą gdyby tak nie było, nie miałby najlepszej kancelarii w stolicy i szerokich kontaktów, zarówno w środowisku policji, jak i tym zupełnie przeciwnym. Zawsze umiał grać na dwóch frontach.
Potrafił być sympatyczny i łagodny, ale też zachowywać się jak prawdziwy skurwysyn, czym wywoływał strach, ale i respekt. We mnie zawsze budziło to odrazę.
Wszystko ma swój czas i jest wyznaczona godzina na wszelkie sprawy pod niebem, jest czas rodzenia i czas umierania.
Jesteśmy z Mateuszem coraz lepszymi aktorami. Choć tak naprawdę powinnam nazwać nas kłamcami. Udajemy przed innymi, że nic się nie wydarzyło, prowadząc z pozoru takie samo życie jak wcześniej. Udajemy przed sobą, że umiemy i będziemy umieli z tym żyć.
Okazało się, że tak naprawdę nigdy nie znałem jej do końca. Miała swoje tajemnice, mroczną stronę, którą bardzo dobrze potrafiła przede mną ukrywać. Jej sekrety kosztowały nas jednak bardzo dużo, zbyt wiele, żeby nasze małżeństwo mogło przetrwać.
Wzdycham głęboko i zamykam drzwi, mając nadzieję, że wraz z nimi zamykam też pewien tragiczny rozdział.