Recenzje książki "Klaśnięcie jednej dłoni"

Dodaj swoją recenzję

Przyjechaliśmy do Australii, żeby być wolni.

4.04.2021

Dla mnie książka jest oskarżeniem Australii. Tysiące ludzi w czasie wojny przeżyły niewyobrażalny koszmar i zostali okaleczeni psychicznie. Część z nich uciekając przed komunizmem Europy, ale też z innych krajów dotarło do Australii, kraju, który nie zaznał bezpośrednio piekła wojny. Pomimo wspomnień, z którymi często nie potrafili się uporać, pra... Recenzja książki Klaśnięcie jednej dłoni

@jatymyoni@jatymyoni × 26

Trudne życie tasmańskich imigrantów

7.05.2020

Po przeczytaniu książki 'Ścieżki Północy' miałam wielkie oczekiwania wobec innych książek Flanagana, ale i wiele niepewności, bo obawiałam się wtórności, powtarzania motywów itd. Trudno jest doścignąć tak doskonałego ideału powieści, jaką były 'Ścieżki Północy', tak pełnego liryzmu, okrucieństwa, historii i psychologii. 'Klaśnięcie jednej dłoni' n... Recenzja książki Klaśnięcie jednej dłoni

@Renax@Renax × 16

"Umieć kochać - do tego trzeba ukończyć szkołę cierpienia."

11.02.2016

Richarda Flanagana poznałam przy okazji lektury jego książki „Ścieżki północy”. Nie ukrywam, że było to wymagające dzieło, ale jednocześnie wywarło na mnie ogromnie pozytywne wrażenie – książka była szczera i pięknie napisana. Nie tak dawno udało mi się przeczytać kolejną powieść tego autora. „Klaśnięcie jednej dłoni” to równie urzekająca histor... Recenzja książki Klaśnięcie jednej dłoni

@Betsy@Betsy × 2