Koniec mapy

S.J. Lorenc
7.2 /10
Ocena 7.2 na 10 możliwych
Na podstawie 9 ocen kanapowiczów
Koniec mapy
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.2 /10
Ocena 7.2 na 10 możliwych
Na podstawie 9 ocen kanapowiczów

Opis

Czasem niewiele potrzeba, by doszło do globalnej katastrofy

Osiem nieznających się wcześniej osób rusza w turystyczny rejs w okolice Svalbardu. Już w trakcie wyprawy okazuje się, że nikt nie jest przygotowany do zmierzenia się z dziką przyrodą, własnymi słabościami, tajemnicami i problemami oraz z innością pozostałych uczestników. Gdy docierają do miasta widma, dawnego radzieckiego Pyramiden, staje się jasne, że jest to nie tylko atrakcja turystyczna – na miejscu funkcjonuje też rosyjska stacja badawcza. Od pewnego czasu są tam prowadzone prace związane z ożywianiem zamrożonych mikroorganizmów sprzed tysięcy lat.
Brak wyobraźni oraz niezachowywanie podstawowych zasad bezpieczeństwa doprowadzają tam do katastrofy. Grupa niechętnych sobie turystów musi zacząć współpracować i spróbować zapobiec wybuchowi potencjalnej epidemii. Stawką dalszej wyprawy staje się ich własne życie.

Wydanie 1 - Wyd. Mięta
Data wydania: 2025-02-26
ISBN: 978-83-68371-03-1, 9788368371031
Wydawnictwo: Mięta
Kategoria: Sensacja Thriller
Stron: 336
dodana przez: Vernau

Autor

S.J. Lorenc S.J. Lorenc Z wykształcenia biolog, z zawodu osoba zarządzająca ośrodkami wykonującymi badania kliniczne, z zamiłowania fotograf, skupiony na muzyce rockowej, niejednokrotnie opłacany za swoje zdjęcia sprzętem muzycznym. Autor wystawy fotografii koncertowej ora...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Podróż wgłąb Arktyki i wgłąb siebie

15.03.2025

[Współpraca z wydawnictwem Mięta] Tym razem wybrałam się w czytelniczą podróż na Arktykę-dokładnie do Svalbardu, rejsem na osiemdziesiąty równoleżnik. Była to podróż pełna napięcia, brutalności i trudnych bohaterów. Choć książka wciągnęła mnie od pierwszych stron, nie obyło się bez kilku wątpliwości. Ósemka przeróżnych postaci, która nie do końc... Recenzja książki Koniec mapy

@bookoralina@bookoralina × 15

Lodowa izolacja, ukryte tajemnice i walka o przetrwanie

6.04.2025

Ekspedycja, która miała być przygodą… Ośmioro przypadkowych ludzi, luksusowy rejs w okolice Svalbardu, niezwykłe krajobrazy Arktyki i obietnica niezapomnianej podróży. Wszystko wskazuje na ekscytującą, choć wymagającą wyprawę. Ale nikt z uczestników nie jest przygotowany na to, co ich czeka. Zimno, dzika przyroda i nieprzewidywalne warunki s... Recenzja książki Koniec mapy

Koniec mapy

7.04.2025

„Tu celem było miejsce na mapie, jednak atmosfera szaleństwa też zaczęła się powoli rozprzestrzeniać.”. Turystyczny rejs w okolice Svalbardu już na samym początku napotyka na pierwsze trudności. Brakuje drugiego bosmana, część bagażu zaginęła, a obecny stan „Moskwy” pozostawia wiele do życzenia. Ośmioro nie znających się wcześniej uczestników... Recenzja książki Koniec mapy

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@ksiazkimtrecenzje
2025-03-13
9 /10

Jak wspominacie czasy pandemii covid...?
Co by było gdyby taka epidemia się powtórzyła?

Do takich pytań natchnęła mnie ostatnia lektura książki "Koniec mapy" S.J. Lorenc od Wydawnictwo Mięta - swoją drogą rewelacyjny debiut autora (aż ciężko uwierzyć, że to debiut! 😲)

🧭 Grupa przypadkowych, kompletnie nieprzygotowanych osób wybiera się w rejs, w okolice archipelagu Svalbard...
Okazuje się, że pogoda, przypadkowe wydarzenia, brak odpowiedzialności i doświadczenia zaczynają ich pokonywać i sprawiać coraz więcej problemów...
Na domiar złego w poszukiwaniu wody i paliwa trafiają do opuszczonego miasteczka i rosyjskiej stacji badawczej, gdzie prowadzone były tajemnicze badania z użyciem niebezpiecznych próbek lodu i znajdujących się w nich wirusach i bakteriach sprzed tysięcy lat...
Czy brak wyobraźni doprowadzi do tragedii?
Czy grozi nam kolejna pandemia?

🧭 Rewelacyjny debiut autora! 😍
Choć na początku fabuła płynie nieśpiesznie, leniwie to w połowie nabiera tempa do tego stopnia, że ciężko odłożyć książkę!
Szeroki przekrój charakterów bohaterów i ich bogaty wachlarz zachowań, doświadczeń oraz akcja śledzona z perspektywy każdego z nich sprawiają, że możemy spojrzeć na wydarzenia z różnych perspektyw.
Język prosty i dostępny dla czytelnika, ze sporą dawką humoru, ale też z ciekawymi wtrąceniami tłumaczącymi zjawiska biologiczne, co jest dodatkowym atutem książki.
Wielkie brawa dla autora za zwrócenie uwagi na waż...

× 1 | link |
@zakaz_czytaAnia
2025-03-22
7 /10

Muszę przyznać, że po przeczytaniu Końca mapy nie wiedziałam, co tak naprawdę o niej myśleć. Nie spodziewałam się tak krwawej, pełnej napięcia, a momentami wręcz odrzucającej historii. A jednak czytałam dalej z wielką ciekawością, chcąc dowiedzieć się, jak ta podróż się zakończy i ilu bohaterów dotrze do jej końca.

To jedna z tych książek, które wywołują mieszane emocje. Z jednej strony byłam wciągnięta w fabułę, z drugiej miałam momenty zawahania, zastanawiając się, czy naprawdę chcę wiedzieć, dokąd zmierza ta opowieść. Zwłaszcza gdy pojawiają się dziwne bakterie i ich niepokojące efekty – to dość specyficzny temat, który nadaje tej historii jeszcze mroczniejszy klimat.

Czy dobrze mi się czytało? Bardzo. Czy polecam? Tak, ale nie każdemu. To książka, która wymaga odpowiedniego nastawienia, bo jest brutalna i pełna zaskakujących zwrotów akcji. Nie każdemu przypadnie do gustu kierunek, w jakim podąża fabuła, ani to, jak wszystko się kończy. Jednak dla mnie ta podróż, bohaterowie i to, co stopniowo wychodziło na jaw, były niezwykle intrygujące.

Myślę, że Koniec mapy to idealna książka na jesienne wieczory, kiedy za oknem leje deszcz, a ktoś ma ochotę na naprawdę ciężką, mroczną historię.

× 1 | link |
@Amarisa
2025-03-10
Przeczytane

„Koniec mapy” to nie tylko thriller, ale także poruszająca opowieść o ludzkiej naturze, o granicach wytrzymałości i o tym, jak w obliczu zagrożenia ujawniają się prawdziwe charaktery. Skłania do refleksji nad tym, co tak naprawdę jest ważne i w jakim kierunku podąża nasz świat. ⠀

„Koniec mapy” to książka dla cierpliwych czytelników, którzy cenią sobie klimat, psychologiczne niuanse i otwarte zakończenia. Jednakże sięgnąć po tę książkę powinni tylko ci, którzy lubią powoli budowane napięcie i którym nie przeszkadza naprawdę długi wstęp. W przeciwnym razie przebrnięcie przez tę historię może być męczące.

cała recenzja -

× 1 | link |
ZA
@basia_brd
2025-03-28
7 /10
Przeczytane

W skutek globalnego ocieplenia lodowce zaczynają topnieć, a czy wieczna zmarzlina kryje w sobie jakieś tajemnice? Do zebrania próbek i zbadania tego tematu zostaje oddelegowana rosyjska grupa badawcza. Ten wątek w książce przedstawiony jest czytelnikowi w większości z kart dziennika Jeskowa- jednego z badaczy. Opisuje jak doszło do katastrofy, która może zagrozić całemu światu.

Jednocześnie poznajemy uczestników turystycznej wyprawy na Svalbard, której celem rejsu jest przekroczenie osiemdziesiątego równoleżnika. Osiem osób, a każdy różniący się od siebie jak kryształki w kalejdoskopie- były bokser, infuenserka, cichy informatyk, podstarzały rockmen, syn bogacza i zmęczone sobą małżeństwo. Niestety pasażerowie od początku nie pałają do siebie sympatią, w obliczu zagrożenia muszą jednak zjednać siły aby osiągnąć cel.

Autor dokładnie zbudował sylwetki bohaterów, gdzie każdy z nich jest na swój sposób specyficzny, każdy posiada bagaż z problemami i cel podróży, którym nie do końca było podziwianie krajobrazów jednego z najdalszych zakątków świata.
Tej kompletnie nie zgranej drużynie przewodzi kapitan Broda, który na brakach dźwiga swoje problemy.. I to właśnie przez nie decyduje się na rejs w niepełnym składzie załogi, bez zmiennika który pilnowałby steru.. To czy jego wysiłek nie pójdzie na marne i turyści będą usatysfakcjonowani rejsem, musicie doczytać sami :)

Książka do połowy trochę mi się wlokła, akcja nie była zawrotna. Przedstawiony zo...

| link |
@drewnikocurek
2025-03-24
7 /10

Zaczynamy od poznania ekipy udającej się na wyprawę na lotnisku. Mi się bardzo spodobało to, że poznajemy wydarzenia od strony różnych osób. Dzięki temu zabiegowi autor pokazuje nam ich cechy i myśli. Oraz motywy wyprawy, co nimi kieruje...

A w to wszystko wpleciony jest świetny pamiętnik naukowca, który opowiada między innymi o Terrorze - oglądałam o tej wyprawie serial, więc wpadłam już w tym momencie w zachwyt po uszy.

Akcja rozwija się stopniowo, co bardzo mi odpowiadało, choć przyznam, że ciężko mi było książkę odłożyć. Ciężki tydzień tylko mnie powstrzymał przed czytaniem przed snem, bo bym zarwała noc przed pracą. A tak zarywałam tylko w weekendy.

Ta nieodkładalna książka to jest debiut - aż nie chce się wierzyć! Bardzo spodobała mi się lista uczestników na samym początku, bo mogłam sobie zerkać na kogo "przeskoczyła" kolej opisywania wydarzeń. Widać, że autor lubi Koontza i Kinga - jakoś tak klimat książki mi podpowiedział...

Powiem tak - nie chcę Wam nic zaspoilerować, bo książka jest napisana świetnie. Bardzo przyjemnie mi się czytało. Autor ma dobre pióro. Wpleciony dziennik ma swoją rolę, całą wyprawa okazuje się nieprzewidywalnym ciągiem wydarzeń... Świetny materiał na miniserial! Ale wiadomo książka zawsze będzie lepsza.

Pan Autor jest biologiem oraz kociarzem i napisał też opowiadanie o kotach w antologii Wydawnictwa Mięta. I mam nadzieję, że zaskoczy nas ja...

| link |
@izuu_i_ksiazki
2025-03-12

Byliście kiedyś na jakimś rejsie?

Dziś zabiorę Was na wyprawę statkiem w okolice Svalbardu- Ocean Akrtyczny i jego dzika przyroda kłaniają się. Do tego dodajmy opuszczone miasto z radziecką stacją badawczą, na której prowadzone są pracę nad pewną tajemniczą sprawą. Czy ożywiona bakteria, znaleziona w wiecznej zmarzlinie zwiastuje zagładę?

"Koniec mapy"[współpraca reklamowa] @wydawnictwo_mieta to powieść która zaczyna się bardzo długim wstępem. Opis uczestników rejsu, samo to jak przebiegał może być trochę nużąca. Autor @s.j.lorenc tym wstępie przedstawia nam portrety psychologiczne postaci, ich wzajemne relacje i próby odnalezienia się w danej sytuacji. Są to krótkie opisy, a perspektywa zdarzeń zmienia się dość szybko, bowiem podzielona jest na 8 bohaterów. Mimo to, uważam że tylko wytrwali czytelnicy będą w stanie przebrnąć przez ten początek. Mnie jednak mocno ciekawiło jak potoczy się historia, więc brnęłam. I niczego nie żałuję.

Druga część powieści nabiera mocno tempa I serwuje nam jazdę bez trzymanki. Zderzenie grupy nieznanych sobie osób z możliwym wybuchem epidemii i odpowiedzialność jaka na nich ciąży, nadaje książce inny wymiar.

Rozumiem, co autor chciał nam przekazać przez tę lekturę, dlatego oceniam całość bardzo dobrze. Otwarte zakończenie daje popis dla naszej wyobrazni- co by było gdyby? Ale ja nie obraziłabym gdybym dostała kolejną część tej historii 🤭

| link |
@Spizarnia_ksiazek
2025-04-07
7 /10
Przeczytane
@zaczytana.archiwistka
2025-04-06
9 /10
@aneta.sawicka05
2025-03-30
7 /10
Przeczytane
@bookoralina
2025-03-13
6 /10
Przeczytane
ZY
@Zyta
2025-03-13
6 /10
Przeczytane

Cytaty z książki

O nie! Książka Koniec mapy. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat
© 2007 - 2025 nakanapie.pl