Księga Tysiąca i Jednej Nocy. Tom 1

7.5 /10
Ocena 7.5 na 10 możliwych
Na podstawie 2 ocen kanapowiczów
Księga Tysiąca i Jednej Nocy. Tom 1
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.5 /10
Ocena 7.5 na 10 możliwych
Na podstawie 2 ocen kanapowiczów

Opis

Wspaniały świat Orientu w zbiorze niesamowitych adaptacji.
Każda z baśni, z których składa się niniejszy zbiór, stanowi opowieść samą w sobie, ale opowieści dobrano tak, żeby stanowiły też spójną całość.
Data wydania: 2010
ISBN: 978-83-913040-1-3, 9788391304013
Wydawnictwo: MEA
Seria: Perły Literatury
Stron: 368
Mamy 1 inne wydanie tej książki

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Czy ja dobrze widzę, że znasz książkę Księga Tysiąca i Jednej Nocy. Tom 1? Koniecznie daj znać, co o niej myślisz w recenzji!
️ Napisz pierwszą recenzje

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@beniaczek1
2021-04-23
Przeczytane

czasem niektóre rzeczy ciężko zrozumieć, ale fajnie się czyta. Ciężko było mi uwierzyć, że książka którą miałam za zbiór bajek, tak naprawdę zawiera pełno perwersyjnych aluzji do seksu i wyśmiewa różnych ówczesnych polityków i zachowania ludzkie.

| link |
@MLB
2021-06-22
7 /10
Przeczytane Dawno, dawno temu... Papier Dawno, dawno temu... Papier
@melkart002
2020-12-02
8 /10

Cytaty z książki

Gdyś przyszła, dzień na świecie zagościł,
Zorze przydały Ci jasności.
Słońca jaśnieją jak Twe lice,
Zazdrosne kryją się księżyce.
Kiedy rozchylasz swe zasłony,
Korzy się przed Tobą świat zdumiony,
A gdy w pokoju znikasz swoim,
Ziemia się łzami rosy poi.
O pani pięknego oblicza, którego blaski swą siłą
Zdolne są ciemność rozproszyć, sprawę rozjaśnić zawiłą,
Niechaj twe lico na wieki w jarzących tonie płomieniach,
By gniewem się nie chmurzyła świetlista twarz przeznaczenia.
Ktoś porównał do gałązki wiotkiej postać twoją,
Ale jest w tym porównaniu i bład, i zniewaga;
Najpiękniejsze są gałązki, gdy się w liść ostroją,
Ty zaś najpiękniejsza jesteś, gdy się jawisz naga.
Podobiznę lic jej własnych - wino, które płonie -
Niby ognia blask różowy podałem jej w dłonie.
Wzięła je i zapytała, śmiejąc się, dziewica:
"Jakże można kazać komuś, by pił ludzkie lica?"
Rzekłem: "Wypij, to łzy moje, z mej krwi te czerwienie,
W czarze zmieszał je mój oddech i moje westchnienie".
O, piękna, ty, którą Bóg z wody żywota sam stworzył,
A zęby twoje i usta z jej krpli dziełem są bożym,
W wodzie myśli się jawi przede mną drżące serce twoje.
I z ust piję, ale pragnienia już nigdy nie zaspokoję.
Dodaj cytat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl