Do książki zostały dodane 2 cytaty przez:
“Puchatek lubił przekąsić swoje małe Conieco o jedenastej rano i cieszył się bardzo widząc, jak Królik wydobywa z szafki garnuszki talerze, i gdy Królik zapytał- Co wolisz, miód czy marmoladę do chleba? - Puchatek był tak wzruszony, że powiedział: Jedno i drugie.- I zaraz potem, żeby nie wydać się żarłokiem, dodał- Ale po co jeszcze chleb, Króliku? Nie rób sobie za wiele kłopotu.”
“Miś przystanął. -Jak się masz? A co tu robisz? -Tropię- odpowiedział Puchatek. -A co tropisz? -Coś, coś, coś- odparł tajemniczo Puchatek. -A co, co, co? - spytał Prosiaczek podchodząc bliżej. - Właśnie, że nie wiem. (...) Będę musiał trochę poczekać, aż to coś wytropie, i wtedy się dowiem- odparł Kubuś.”
“Niepodobna kichnąć nie wiedząc o tym. -Tak, ale nie można usłyszeć kichnięcia bez tego, żeby ktoś nie kichnął. ”
“To po prostu niebywałe, Pełen garnek miodu miałem, A na garnku tak jak drut Napisane było MJUT. ”
“-Czy naprawdę są dziś twoje urodziny? -Tak jest. -Aha, więc przyjmij ode mnie najserdeczniejsze życzenia, Kłapousiu. -Nawzajem, Kubusiu Puchatku. -Przecież to nie moje urodziny. -Nie, moje. -Więc dlaczego powiedziałeś „nawzajem”? -A czemu by nie? Chyba nie chcesz być zawsze nieszczęśliwy w dniu moich urodzin, co?”
“-Jak się masz Puchatku?- powiedział Prosiaczek. -Co robisz? - Próbuję dosięgnąć kołatki- odparł Prosiaczek.-Właśnie przechodziłem tędy... - Pozwól, że cię wyręczę- rzekł uprzejmie Puchatek. (...)- Jak długo ten, co tu mieszka, każe nam czekać pode drzwiami? I zakołatał znowu. -Ależ, Puchatku! - zawołał Prosiaczek. -Przecież to twoje własne mieszkanie. -Prawda, zupełnie o tym zapomniałem- powiedział Puchatek.- Więc wejdźmy.”
“-Daję mu Praktyczną Baryłeczkę do Przechowywania Różnych Różności (...) -Powinieneś na niej napisać: "Z powinszowaniem urodzin." -O to właśnie chciałem cię prosić- rzekł Puchatek.- Bo ja piszę dobrze, tylko Koślawo. To jest dobra pisownia, tylko Koślawa, to znaczy, że litery trafiają nie tam, gdzie trzeba”
“-Czy umiesz czytać Puchatku?- zapytała z lekkim niepokojem Sowa.- Na moich drzwiach jest napis sporządzony przez Krzysia o dzwonieniu i pukaniu. Czy umiałeś go przeczytać? -Krzyś powiedział mi, co tam jest napisane. I wtedy umiałem. - Dobrze, więc i ja ci powiem, co napiszę. I wtedy przeczytasz. I sowa napisała "Z pąwiąsząwaniem Urorurodziurodzin" (...) -Napisałam właśnie "Z powinszowaniem urodzin"- rzekła Sowa niedbale. -To powinszowanie jest śliczne i długie- rzekł Puchatek z wielkim podziwem. -Bo, ściśle biorąc, napisałam oczywiście "Z serdecznym Powinszowaniem Urodzin od szczerze oddanego ci przyjaciela Puchatka."”