“-Czy naprawdę są dziś twoje urodziny? -Tak jest. -Aha, więc przyjmij ode mnie najserdeczniejsze życzenia, Kłapousiu. -Nawzajem, Kubusiu Puchatku. -Przecież to nie moje urodziny. -Nie, moje. -Więc dlaczego powiedziałeś „nawzajem”? -A czemu by nie? Chyba nie chcesz być zawsze nieszczęśliwy w dniu moich urodzin, co?”
Przedstawiam wam Misia Puchatka, który właśnie w tej chwili schodzi po schodach. Tak-tuk, tuk-tuk, zsuwa się Puchatek na grzbiecie, do góry nogami, w tyle za Krzysiem, który go ciągnie za przednią łap...